• Fantasy - Everybody Has One..

    Clinique Chubby Stick


    Jakiś czas temu kopnęło mnie szczęście i zostałam posiadaczką nowości firmy Clinique.Cieszył mnie fakt,że jest to produkt do ust-kocham podkreślać moje wargi we wszelaki sposób! Przechodząc do sedna-maziałam się pomadką każdego dnia,jak tylko została mi dostarczona do rąk.To była istna przyjemność:) Chubby stick jest zamknięta w szczelnym opakowaniu,u mnie w kolorze pięknego różu.Jest ona wysuwana za pomocą srebrnego "dozownika" u dołu,zaś u góry wieńczy ją srebrny korek.Te elementy akurat są podatne na odciski palców,więc jak coś...łatwo sprawdzić czy ktoś jej używał oprócz nas;> Pomadka prezentuje się następująco:

    Moja akurat jest z limitowanej edycji z Różową wstążką.Opakowanie jest mocne,może się rysować,lecz najważniejsze jest wnętrze,którego nic nie ruszy.Jedyne czego nie polecam,to trzymanie jej w torebce.Może ona zacząć się wysuwać od dołu i złamać,jeśli sięgnie końca korka.Mi się na szczęście tak nie stało,jest cała i "zdrowa";P

    Wariantów kolorystycznych jak widzicie jest całkiem sporo,jest w czym wybierać-duży plus dla firmy.


    Jak zauważyłyście,jej powierzchnia się świeci przy flash'u,co świadczy o tym,że natłuszcza usta i ich nie wysusza.Jest jej całkiem sporo,a jak na zużycie kilku dniowe śmiało mogę powiedzieć,że jest wydajna-praktycznie jej nie ubywa.Wygląda na bardzo mocną i napigmentowaną,lecz nic bardziej mylnego.Daje efekt  subtelnie podkreślonych kolorem ust,bez dziwnych drobinek czy innych udogodnień.Ma formę zwyczajnej pomadki,tyle że jest twardsza i szybko się nie złamie nawet pod wpływem wyższej temperatury.Jest bez zapachowa oraz bez chemicznego smaku.Oczywiście czuć,że ma się coś na ustach,lecz nie jest to wadą.


    Na dłoni przedstawia się dość mocno,jak na pomadkę.Lecz na ustach efekt jest na tyle delikatny,że mam wrażenie zdrowych ust,pełnych i dobrze ukrwionych.Zresztą...zobaczcie same.



    Dla mnie to pomadka idealna.Pięknie nawilża,natłuszcza i nie zbiera się w kącikach.Dodaje pięknego kolorytu,wyrównuje go i oprusza wargi lekkim różem,co już same widzicie.

    Słowa producenta:
    Odżywiający i nawilżający balsam do ust. Wyjątkowe mieszanki składników natłuszczających, olejków i antyoksydantów pomagają chronić usta i zapewniają im natychmiastowe oraz długotrwałe nawilżenie. Kosmetyk nasycony jest również masłem shea, masłem z nasion mango i olejkiem jojoba. Dostarcza więc ogromnej dawki substancji nawilżających, pozostawiając delikatne, miękkie i ukojone usta.

     Podpisuje się pod tym rękoma i stopami:P Wspaniały produkt,który starczy mi na bardzo długo.Kolor jest trwały,nawet po jedzeniu.Nie wiem jak ciemniejsze ocienie,lecz ten się z ust nie zmywa!Cena to 79 zł/sztuka.Nie wiem czy tyle bym dała za pomadkę,więc cieszę się że jednak miałam ją za free:P

                     A u was jak,też macie swoje Chubby,czy zamierzacie się z nimi zaznajomić?

                                                                xoxoTwisFantasy




    20 komentarzy:

    1. Chciałabym mieć własną ale Bozia nie zeslala pieniazka XD

      OdpowiedzUsuń
    2. super efekt na ustach. jak tylko zobaczyłam reklamę to jej zapragnęłam, ale ludzie, nie za 80zł:(:(:(

      OdpowiedzUsuń
    3. Rzeczywiście cena powala:D
      Ale zawsze można poprosić Mikołaja pod choinkę:d

      OdpowiedzUsuń
    4. Świetny kolor a powiedz mi jak się ten odcień nazywa? :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. kolekcja limitowana,nie ma żadnych napisów ani nic,jedynie od spodu widnieje A32;/

        Usuń
    5. Podoba mi się taki naturalny efekt :) Ślicznie...

      OdpowiedzUsuń
    6. a niech mnie kopnie!! też...to szczęście - bardzo ładna pomadeczka:)

      OdpowiedzUsuń
    7. kurcze drogo troche no...:/ ale usta masz sliczne :>

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. na zdjęciu faktycznie są fajne,ale w rzeczywistości są tłumione przez resztę partii twarzy;(

        Usuń
    8. a po paru godzinach nie zostaje sam kolor bez połysku?

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. wiesz powiem Ci,że mi się zawsze same z siebie jakoś usta błyszczą,więc tutaj też był błysk ale nie tak duży jak na początku,bo jednak się ten produkt zjada w pewien sposób

        Usuń
    9. Kolor, efekt, działanie to jak dla mnie bomba, niestety cena powaliła mnie na kolana:)

      OdpowiedzUsuń
    10. Moim zdaniem są genialne! Mam "próbkę" i jestem nią całkowicie zauroczona :)

      OdpowiedzUsuń

     

    POPULAR

    Powered By Blogger

    SEARCH THE BLOG

    Wikipedia

    Wyniki wyszukiwania

    FACEBOOK

    ARCHIVES

    Follow

    Translate

    Polecany post

    HR czyli zasoby ludzkie oraz rekrutacja do pracy - słówka #japan

    Niedziela może nie rozpieszcza nas pogodą - wszędzie deszcze. Aby odgonić nieco szarugę za oknem, polecam gorącą herbatę oraz ten wpis.  ...

    About Me

    zBLOGowani.pl