• Fantasy - Everybody Has One..

    Wieczorową porą


    O tej porze chyba każdy coś je,pije czy dobrze się bawi.U mnie spontanicznie powstała koncepcja na filmy grozy oraz...na frytki z duża dawką ketchupu.Nie zważam na kalorie,jem co chcę i ile chcę,a co do zdrowia-spokojnie,nie jem tego notorycznie;) Dziś miałam smaka na górę nieidealnych fryteczek i film,który mnie odpręży.

    Wiele z was może uznać to za "śmieciowe jedzenie"-cóż,nie będę bronić przed wyrażeniem własnego zdania;) Mi smakuję,jem i dobrze się mam!
    A wy już jedliście,zamierzacie?Jak nie to częstujcie się,póki gorące!

    xoxoTwistFantasy


    24 komentarzy:

    1. z chęcią bym się poczęstowała :D uwielbiam frytki :)))))
      Pozdrawiam i do siebie zapraszam!

      OdpowiedzUsuń
    2. Oj ja też bym się poczęstowała :D ale mi smaka zrobiłaś :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. trzeba znaleźć rezerwowe ziemniaki,chwilę czasu i zawsze się coś wykombinuję;p szkoda,że nie zrobiłam typowo amerykańskiego "dania" z colą;(

        Usuń
    3. Matko kochana! Czemu robisz mi coś takiego? To ja biedna wracam zmęczona, wygłodniała z laborków z chemii, a Ty takie coś... ;) chociaż nie -> :(

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. no to zapraszam,zostało mi jeszcze;D nie patrz na kalorie,to takie pyyyszne;P

        Usuń
      2. Nie zwykłam liczyć kalorii :) Nęcisz kobieto i torturujesz przy okazji... Przez ciebie wpierdzieliłam talerz moich ukochanych pierogów z kaszą i wielką malinową bułkę, a na frytki nadal mam ochotę ;) Chyba spróbuję zabić apetyt ciastem czekoladowym (rany, brzmię jak jakiś okropny łakomczuch).

        Usuń
      3. łakomczuchy są the best;D

        Usuń
      4. Ech, ja łakomczuchem... Aż trudno w to uwierzyć. Jeszcze pół roku temu trzeba było mnie wręcz zmuszać do jedzenia, a teraz, co? Myślę, że to chyba wina męczących studiów. Przynajmniej ja sobie to tak tłumaczę ;)

        Usuń
    4. UWIELBIAM frytki! z ketchupem, z majonezem, same, z jajkiem sadzonym, z rybką, z nuggetsami, z czymkolwiek! :)))

      OdpowiedzUsuń
    5. już wiem co jutro będę jeść :D
      a to że śmieciowe to co z tego ;) czasem zgrzeszyć nie zaszkodzi (;

      OdpowiedzUsuń
    6. o nieeeeeee, a ja jestem głodna! dawajj to szybko! :D

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Laborki z chemii potrafią wykończyć, nie? ;)

        Usuń
      2. życie wykańcza,więc lepiej zapchać kichę;D

        Usuń
    7. Kolacje zjadłam.. ale patrząc na te frytki ślinka mi cieknie !
      Przez Ciebie znów jestem głodna :)

      OdpowiedzUsuń
    8. mniam ! narobiłaś ochotkę kobieto ! :)

      OdpowiedzUsuń
    9. Narobiłaś mi wielkiej ochoty na takie domowe frytki i chciał nie chciał mus zrobić by zaspokoić smaka :)

      Zapraszam cię również do mnie na bloga :)
      +Obserwuję u Ciebie i miło mi będzie jak i ty dołączysz do grona moich obserwatorów :)

      OdpowiedzUsuń
    10. Ja również ubóstwiam frytasy i mam gdzieś te wszystkie kalorie bo i tak jestem chodzącym Zombie :D

      OdpowiedzUsuń
    11. Też przed chwilą pochłonęłam sporą porcję. Najbardziej lubię takie smażone na oleju. Pycha

      OdpowiedzUsuń
    12. Oj...taką miseczką bym nie pogardziła!I do tego filmy grozy...boski wieczór!:)

      OdpowiedzUsuń
    13. Frytki - mniam ;) Co prawda jestem na diecie, ale od czasu do czasu frytek nie odmówię ;) Dobre są Mama's fries - takie jak w UK :D

      OdpowiedzUsuń

     

    POPULAR

    Powered By Blogger

    SEARCH THE BLOG

    Wikipedia

    Wyniki wyszukiwania

    FACEBOOK

    ARCHIVES

    Follow

    Translate

    Polecany post

    HR czyli zasoby ludzkie oraz rekrutacja do pracy - słówka #japan

    Niedziela może nie rozpieszcza nas pogodą - wszędzie deszcze. Aby odgonić nieco szarugę za oknem, polecam gorącą herbatę oraz ten wpis.  ...

    About Me

    zBLOGowani.pl