• Fantasy - Everybody Has One..

    Red Firmoo.


    Po pierwsze - do recenzji miałam pokazać się w całej okazałości z danym modelem, lecz przez duży wysyp na twarzy zrobię to innym razem. Dziś przedstawię wam moją opinię o okularach, biorąc pod lupę detale jak i może dla kogoś mało znaczące aspekty. Muszę też wspomnieć, że z firmą miałam mały dylemat i trochę dłuższą wymianę słów na temat asortymentu, gdyż ich wymogi były dla mnie śmieszne. Jakoś doszliśmy do porozumienia - niestety jak coś mi nie pasuję to o tym mówię, więc nie byłabym sobą siedząc cicho na odpowiedzi firmy, która nieco zaszła mi za skórę.

    Przechodząc do sedna sprawy muszę przyznać, że okulary pozytywnie mnie zaskoczyły, choć byłam pełna jadu do całości, zanim do mnie dotarły. Może zacznę od plusów, jakie były dla mnie istotne. Opakowanie, a raczej futerał w którym znajdowały się okulary było i w sumie nadal jest solidne. Ładny grawer firmy i czarny kolor stanowią niezły detal dla wnętrza.

    Niestety jest coś czego przeboleć przez tydzień nie mogłam i był to odór chińszczyzny za marne grosze. Kurier który to wiózł sam mówił, że paczka dziwnie pachnie, a kiedy je otworzyłam nie mogłam wytrzymać. Fakt, okulary nie miały tego zapachu, ale sam futerał wietrzyłam na dworze bo inaczej nie mogłabym z niego skorzystać. Takie uroki materiału.

    Kolejno jako okularnica rangi światowej, która pingle nosi na co dzień od przedszkola musiałam sprawdzić wszystkie szczegóły. Z racji tej że cenie sobie wygodę, zwłaszcza rzeczy które używam każdego dnia, tu też musiałam sprawdzić jak leży dany model. W zamówieniu ustalało się dane takie jak cylinder, sfery i pd. Z tym PD miałam problem, gdyż moja recepta była napisana jak kura pazurem i odczytanie jej zajęło mi sporo czasu. Nie mniej jednak dało się i sam komfort noszenia oprawek szacuje na bardzo dobry.


    Ich krzykliwy kolor chyba polubił się z moimi rysami twarzy, gdyż każdy snuje mi komplementy i sama czuję się w nich dobrze. Jedyne co bym jednak zmieniła to nasycenie koloru, bo o ile zauszniki są w mocnym kolorze, to o tyle oprawka jest pół transparentna i jak mocniej przyświeci na nie słońce wyglądają zbyt plastikowo, tak dziwnie i tanio. W normalnych pomieszczeniach czy do zdjęć aż tak bardzo tego nie widać, jednakże mocne światło uwydatnia to co chętnie poddałabym podrasowaniu.


    Specjalnie nie doczyściłam tego szkła, byście zauważyły jak osadza się kurz czy też innego rodzaju farfocle. Da się przeżyć, a dzięki ściereczce dołączonej do zestawu można szybko usunąć nagromadzony się ślad. Powłoka jest antyrefleksowa AR, dzięki niej obraz staje się wyrazisty i płynny, nie ma do czynienia z typowym blaskiem jak przez szklankę. Jest to plus, bo właśnie dzięki temu smugi podczas czyszczenia, nawet jeśli są nie zwracają na siebie uwagi przez odbicie światła. Czyli idealne do codziennego noszenia a przede wszystkim do prowadzenia samochodu czy siedzenia przy komputerze.


    Dzięki mocnym zausznikom, świetnie okulary przylegają do twarzy, są wyważone i nie sprawiają wrażenia przytłumienia. Dobór kolorów także mi odpowiada, nie są nudne, przyjemniej się je nosi. Nie mają tendencji do giętkiej formy, gdzie można wywijać ramą jak się chcę, są stabilne, dość dobre. Tutaj możecie dojrzeć ten pół transparentny kolor czerwieni, która jest ciepła lecz ten prześwit mógłby być zlikwidowany.


    Detal w postaci dwóch błyszczących punktów nieźle się wtopił w całość. Może dla kogoś te oprawki będą krzykliwe, lecz dla mnie są skromne, a ten mały szczegół płynnie połączył oba kolory i wyszło na prawdę fajnie. Ogólnie kształt oprawek bardzo mi odpowiada, nie są duże, nie zakrywają brwi i nie powiększają twarzy ( czego akurat staram się unikać ). Materiał ich wykonania wyjdzie tak na prawdę "w praniu" jeśli mówimy tu o trwałości, gdyż tydzień noszenia to za mało by dawać werdykt że są super.

    Ogólnie? Pozytywnie. Nie sądziłam że wysyłkowe okulary mogą być przydatne i co najważniejsze użyteczne. Chodzę w nich na zmianę z moimi Ray Banami i myślałam o notce porównawczej obu firm. Ciekawi?

    WADY.
    Jednakże muszę napisać też to, co mi się w nich nie podoba. Mianowicie sama wysyłka oprócz zapachu rozczarowała mnie nie dbałością o klienta. Przyrząd z kółeczkiem metalowym, który służy do rozkręcania jak mniemam był włożony LUZEM do części futerału, bez żadnego zabezpieczenia w formie torebeczki z zatrzaskiem. Dla mnie to był wstyd, gdyż przez przewóz samo to ustrojstwo mogło mi porysować szkła, z czego byłam nie zadowolona. Następnie worek firmowy oblany czernią był cały pobrudzony czymś białym, dopiero ingerencja mokrej ściereczki i chwili czasu pomogła się z tym uporać.

    Do samego produktu nie mam zastrzeżeń, cieszy mnie to, że wybierając na odległość nie zawiodłam się na tym, że nie będę w nich dobrze widzieć. Czas trwania zamówienia był krótki bo około tygodnia, więc nie jest źle. Jeśli mowa o szkłach, samym materiale ( mam nadzieje że przetrwa różne wzloty i upadki ) to na prawdę jako z deka niezadowolona klientka muszę przyznać że jest dobrze. Polecam wam ten model, gdyż nie jest nachalny, a ładnie wydobędzie tęczówkę oka.

    Na koniec jeszcze dodam, że zawsze macie możliwość kupienia okularów płacąc jedynie za przesyłkę. Jak już mówiłam, opłaca się, bo pieniądz nie jest duży, a możecie się tak samo jak ja pozytywnie zaskoczyć. Zresztą, czy nie lepiej mieć czasem coś na zmianę?;)

    Już was nie przytłaczam swoimi przemyśleniami bo jest ich na prawdę sporo, jak coś to pytajcie okularnicy w komentach o co zechcecie, pomogę bądź wyjaśnię procedurę FREE FIRMOO.

    8 komentarzy:

    1. cudowne maja okulary sama mam :)

      OdpowiedzUsuń
    2. Świetne!! Ja w piątek lecę kupić okulary ;)

      OdpowiedzUsuń
    3. Śliczne. I właśnie przy takich okularach pojawia się ten żal, że nie noszę okularów, haha. : DD Zapraszam.

      OdpowiedzUsuń
    4. Super okulary, czekam na pokaz na twarzy :)

      OdpowiedzUsuń
    5. Własnie czekam na swoja pierwsza pare okularów ;D od 6 lat nosze soczewki, pomyslalam, ze moze w koncu trzeba dac oczom odpoczac ;) Zobaczymy jak ja bede zadowolona, zwlaszcza ze to będa moje pierwsze okulary ;) Ja raczej zdecydowalam sie na bardziej uniwersalne i mam cale czarne ;) W sumie to sa dosc podobne do Twoich ;)

      OdpowiedzUsuń

     

    POPULAR

    Powered By Blogger

    SEARCH THE BLOG

    Follow

    Translate

    Polecany post

    HR czyli zasoby ludzkie oraz rekrutacja do pracy - słówka #japan

    Niedziela może nie rozpieszcza nas pogodą - wszędzie deszcze. Aby odgonić nieco szarugę za oknem, polecam gorącą herbatę oraz ten wpis.  ...

    About Me

    zBLOGowani.pl