• Fantasy - Everybody Has One..

    Jaki prezent dla mężczyzny?


    Jako że zostałam poproszona przez jednego osobnika o takowy wpis ;) chciałabym wam przedstawić kilka propozycji na fajny prezent dla brata, przyjaciela, chłopaka, męża czy chociażby małego chrześniaka. Niestety jak to bywa w wypadku samców - raz się cieszą z małego wkładu własnego a niekiedy wymagają czegoś co pozwoli im się poczuć bardzo wyjątkowym. Myślę, że moje zestawienia przydadzą się chociażby na zbliżający się dzień chłopaka, jako mała inspiracja.
    .



    Co wybrać dla męża/drugiej połówki?

    Otóż nie ma złotego środka - każdy jest inny i to co spodoba się jednej osobie, wcale nie musi wpaść w gust drugiej. Jednakże, skoro już z taką osobą jesteśmy, znamy jej potrzeby oraz marzenia, zawsze można pokusić się i pójść w tą stronę. Dla tych kompletnie wyzutych z pomysłów polecam podpytanie się, co np na chwilę obecną byłoby spełnieniem ich pragnień ( najlepiej stosunkowo długo przed tym jak zamierzamy coś kupić/zrobić by mężczyzna się nie domyślił ). I nie dziwcie się kiedy facet odpowie, że wiertarka bądź klucze nasadowe. Dobrym krokiem jest sprawdzenie co nasz partner lubi - nie omieszkam wspomnieć o perfumach, no ba! Jeśli ma swój ulubiony flakonik, który niebawem sięgnie dna, na pewno się ucieszy z kolejnej flaszki bo przy używaniu zawsze będzie o nas pamiętać. Jeśli natomiast chcemy kroczyć w tę stronę, a jednak nie wiemy co się może spodobać, to wspólna wizyta w perfumerii będzie jak najbardziej trafiona. Wiem, wiem. Mężczyźni powiedzą 'ładne' bądź 'mogą być' - sprawdzałam i zdaję sobie sprawę że to duży wyczyn wyciągnąć coś od nich. Jeśli o mnie chodzi, to preferuję prezenty które są robione bądź wymyślane przeze mnie - facet lubi komiksy? Zrób mu jego własny ( dużo pracy, ale na pewno doceni ). Lubi sporty ekstremalne? Zamów mu skok na bungee, spływ kajakowy czy zwyczajny lot balonem by podziwiał krajobrazy. Nadal jest w nim dzieciak? Czasami nawet wspólny seans z jego ulubionymi filmami animowanymi, czy japońskim anime sprawi, że poczuje się fantastycznie, a w trakcie będzie komentował "patrz teraz!". Klasyczny zegarek to taki standard, większość lubi, ale najlepiej nie kupować go w ciemno by leżał i się kurzył. Bilety na koncert? O ile jest jego zespół, to chyba nie muszę wiele mówić..murowana radość. Rzeczy których na co dzień używa ( pomijając kosmetyki ) w zależności od hobby, zawodu itp a które szybko się zużywają warto zakupić. Niby to nic szczególnego, ale wierzcie mi..dla niektórych to na prawdę gratka. Lubi wędkować? Nowe siodełko, wędka czy spławiki choć z pozoru dla nas kobiet nic wartościowego, to dla naszego wielbiciela będą jak ciasteczka dla łasuchów. A propo jedzenia.. dobry posiłek robiony z serduszka zawsze się sprawdzi, jako dodatek do całości.

    Prawdę mówiąc, pomysłów jest niezliczenie wiele - to tylko my same/sami się ograniczamy w  wyborze tego, co uznamy za słuszne.
    .

    Jaki prezent dla brata/kuzyna?

    Mam dwóch braci, każdy z nich jest inny i obu cieszą zupełnie inne rzeczy, dlatego też problem staje się złożony w doborze dla nich czegoś odpowiedniego. Mając ich kilku, nie sprawdzi się obdarowanie ich tym samym, nawet jeśli mają podobny gust. Wtedy to wygląda jak pójście na łatwiznę, ale... jak kto woli. Tacy mężczyźni lubią czuć się wyjątkowi i w moim twierdzeniu, jednak wolą indywidualne podejście niż duplikat. Mam o tyle lepiej, że oni sami z siebie mi mówią w żartach co by chcieli i nie, nie mówią o tym że sami się deklarują z pomysłem tuż przed urodzinami etc. Dobry kontakt to podstawa, a metoda prób i błędów zawsze nas dopadnie. Oprócz tradycyjnych perfum, których moi używają warto zerknąć na kosmetyki do twarzy. Banał, ale tworząc własny zestaw, a nie kupiony w randomowej drogerii oni na pewno to zauważą + ładne opakowanie wykonane przez nas - strzał w dychę. Mogą to być kosmetyki różnego kalibru, byleby dobierane. A co ze świecami? Jeśli takowe lubią, to warto zainwestować w dobrej jakości słój o zapachu wpasowującym się w ich gust. Jeśli mają własne mieszkanie, zapewne odpalą ją po ciężkiej pracy dla poprawy humoru. Jeśli grają jak moi w xboxa/playstation to gra czy nowe pady będą dobrym rozwiązaniem. Wystrój wnętrza? A proszę bardzo! Różnego rodzaju skupiające wzrok rzeczy, np kula elektryczna, lawa itp to dla wielu coś fajnego, mimo że te przykłady to że tak powiem "starocie" - wielu może się nadal podobać. Koszulki z niebanalny wzorem ich ulubionego zespołu/frazy/podobizny kogoś zawsze znajdą zastosowanie. Nowinki techniczne? Smartphony, tablety czy odtwarzacze muzyki pasują dla każdego, o ile dana osoba z tego korzysta, bądź chce się w coś zagłębić. Do pracy, szkoły, na weekend - jasne, przyda się. Nie omieszkam wspomnieć że dobry alkohol, jakieś whisky czy brandy, dla "nieabstynenta" także przysporzą uśmiechu na twarzy. A może kurs tańca? Jeśli ktoś wybiera się na ślub, a w sumie wstydzi się przyznać że, ma dwie lewe nogi, to taki prezent pomoże, nawet jeśli ktoś się nigdzie nie wybiera. Trochę wkładu własnego potrzeba, ale zabawy a potem ruchów na parkiecie nikt nie zapomni!
    .

    A jeśli mamy chrześniaka/bratanka/małego szkraba?

    Dzieci do lat 6 to tak na prawdę kopalnia wiedzy - pamiętam jak dałam małemu dziecku w granicach piątki swoje stare puzzle do zabawy ( takie z 20 elementów ) cieszył się aż miło! Mimo, że w domu bawił się jedynie robotami, to taka zwyczajna rzecz sprawiła że puzzli nie mam, a dziecię było happy! ;) Zawszę będę uważać że takie maluchy potrzebują swojej dziecinności jak najdłużej, więc wymarzona zabawka, która ich nie sterroryzuje i nie będzie popierać przemocy zawsze jest na topie. Ze starszakami to jest zawsze tak, że się uczą. Poznają świat, więc przedmioty interaktywne, przyjemne w odbiorze książki/wyklejanki które pozwolą im ogarnąć przedszkole i klasy 1-3 będą ok. Wiem, teraz jest mania na kupowanie tylko rzeczy ą ę, typu najnowszy smartphone, tablet i robienie własnego studia dla nich. Gwoli ścisłości, nie mam temu nic przeciwko, ale ruszyć dzieciaki można przy wynajęciu dla nich basenu, kortu tenisowego czy przy zaangażowaniu ich w jakieś projekty, tańce, balet, sporty. Różnego rodzaju uciechy z całego dnia - wspólny biwak i czas im poświęcony. Kasa to tylko rozwiązanie dla tych, co nawet nie chcą myśleć - nie zawsze się to dobrze kończy. Chłopcy lubią gokarty, więc...może rundka? Starszym, typu od 13 do lat 18 - oj ciężko. Tacy buntownicy lubią wszystko i nic. Płyty zespołu, bilety na koncert, buty z limitowanym wzorem to tylko przykłady. Bilety na mecze, o ile chodzą i chcą..no baa! Jeśli się da, to pytajcie! W końcu taki wiek, że potrzeba...wszystkiego, bo nagła fala nowości mówi "musisz mnie mieć", więc...pewnie sami się otworzą ;)

    Tato/dziadek/wujek...co z nimi?

    Chyba takich pytań dostawałam najwięcej, co dać dojrzałemu mężczyźnie który jest dla nas przykładem. W takich momentach zależy nam na tym, by dana osoba wiedziała że ją szanujemy i chcemy się wykazać. Dla wielu z nas to duży problem co wybrać, nie dziwię się, w końcu nikt nie chcę dać plamy, by dana rzecz nawet nie cieszyła. Dziadków co prawda nie mam, ale dla nich wybrałabym to co kochali najbardziej. Ich hobby, które mieli lata temu, jak zbieranie znaczków i przygotowanie dla nich z podpisem pięknego segregatora. Własnoręcznie zrobionej czapki, rękawiczek bądź obrazu - nie ważne że wam nie wyszło, osoba która was kocha zawsze weźmie do serca trud włożony w pracę, że nie kupiliście niczego, tylko zrobiliście od postaw. Odświeżenie ich pamiątki, starego mebla czy oficerek to dla nas nic szczególnego, dla nich magia i wiem o czym mówię. Wspólna sesja zdjęciowa jako pamiątka to również świetny pomysł - oprawienie w ramki fotografii na których ktoś jest szczęśliwy to na prawdę skarb. Dla taty natomiast, o ile lubi, to cygara, dobre wino, nalewka lub butonierka. Jeśli jest złotą rączką, to nowy zestaw narzędzi będzie idealnym giftem. Maszynki elektryczne, trymery - często je polecają i to nie bez powodu. Może filmik z życzeniami? Jak się zbierze całe rodzeństwo do kupy można stworzyć coś zabawnego i oryginalnego np "normalny dzień taty" w taki prześmiewczy sposób pokazać czym się zajmuje, co lubi - ważne by też sam mógł dostrzec że robi coś zabawnego np ton głosu mówiąc "nie", cokolwiek! Dla wuja podobnie np alkohol w fikuśnej butelce. Dodatkiem może być kalendarz z jego karykaturami, karnet do spa czy na wypad na kręgle. Może kolacja dla dwóch osób z kuchnią którą lubi w jakiejś odświętnej restauracji? Bądź jeśli jest domatorem i lubi spędzać czas sam na sam, to jakiś film, odtwarzacz lub zestaw słuchawek? Dopasowujmy niespodzianki pod przyzwyczajenia, zainteresowania bądź marzenia - dacie radę!
    .

    Dobra..nie zapomniałaś o przyjacielu/kumplu?

    Ależ skąd! Wydaję mi się że z nimi jest najłatwiej, znamy ich długi okres czasu, to z nimi spędzamy wiele chwil, zabaw, imprez. Oni mogą lubić to co my, a doszukanie się czegoś co trafi w ich gust nie powinno być trudne. Kurs sushi, języka obcego, czy samoobrony vel karate - bomba. Dla śmiechu nawet beczka piwa się nada ;) Oprócz zainteresowań, bo tu jest rozstrzał, można celować w to co oboje lubicie robić. Wspinaczki, rowery, czy granie godzinami na padach. Karta podarunkowa do sklepu sportowego, internetowego czy odzieżowego - niby łatwizna, ale...czyż nie ucieszy, kiedy sami sobie wybiorą to co chcą? Nie warto tutaj szczędzić. Wspólny wyjazd? A proszę bardzo :) Wybierz miejsce które chciał odwiedzić i zróbcie spontanicznego tripa - liczy się uśmiech i zabawa. Gry logiczne - niby planszówki odchodzą w zapomnienie, ale są ich zwolennicy, więc jeśli wiesz że lubi, to why not? O imprezie niespodziance nie wspomnę, wiele osób lubi być zaskoczonym po ciężkim dniu, kiedy niby "ktoś zapomniał że istnieje" a tu boom! 
    .

    Wyżej wymienione pomysły to zlepek doświadczeń, tego co miałam okazję od siebie dać, bądź mogłabym lub słyszałam o tym. Wszystko można ze sobą mieszać, bo to wy dajecie i wy oceniacie co jest dobre. Istotnym jest planowanie czegoś wcześniej , prezenty na ostatnią chwilę nie świadczą o nas dobrze. Wcale nie trzeba wydawać fortuny by ktoś się ucieszył - gesty i pamięć najważniejsze, a parcie na jak najlepsze zagospodarowanie pieniędzy zostawię bez komentarza. Jeśli decydujesz się by coś komuś podarować nie ważne ile wydajesz, ważne ile w to serca wkładasz, własnego pomysłu i czasu. To, że po naszych staraniach ktoś nie jest do końca zadowolony nie oznacza że zawaliliśmy - przecież każdy uczy się na błędach. Podzielcie się ze mną co o tym myślicie - nie jestem znawcą, ale co nie co wiem ;)

    Powodzenia!



    21 komentarzy:

    1. Ladnie ladnie:-) :-)

      OdpowiedzUsuń
    2. Wiele pomysłów przemyconych w jednym poście ;)

      OdpowiedzUsuń
    3. Świetny post :D Ja dla Wojtka mam kilka pomysłów, myślę że się spodobają :D

      OdpowiedzUsuń
    4. Zawsze z tym mam problem - dzięki za wpis przydatny!

      OdpowiedzUsuń
    5. Ja dla mojego W. zawsze jakiś pomysł na prezent mam :D
      W tym roku dostanie kostke rubika ;) zawsze chciał mieć, a teraz to i mózg potrenuje :D

      OdpowiedzUsuń
    6. Niezła lista, przyda się na dzień chłopaka :D Spodobały mi się te prezenty dla kumpla, szczególnie kurs sushi i języka, jakoś wcześniej o tym nie pomyślałam :) A z takich klasyków to właśnie bratu ostatnio kupiłam taką specjalną maszynkę do golenia ciała, tzw. bodygroom i faktycznie był to trafiony pomysł, używa do dziś. :)

      OdpowiedzUsuń
    7. Zapomniałam o dniu chłopaka! dzięki za przypomnienie :)

      OdpowiedzUsuń
    8. Super wpis na pewno trochę nowych pomysłów wpadło ;)

      OdpowiedzUsuń
    9. Ja szczerze polecam przejażdżki sportowymi samochodami, takimi jak Ferrari. To niezły prezent i jest w dobrej cenie.

      OdpowiedzUsuń
    10. bardzo ciekawy post:) ja dla najbliższych zawsze staram się coś kupić plus zrobić jakiś prezent własnoręcznie od serca:)

      OdpowiedzUsuń
    11. Ja od swojej siostry dostałem wstęp na tandemowy skok spadochronowy. Na początku pomyślałem, co to za poroniony pomysł. Ale teraz wiem, że to był strzał w 10. Od tamtej pory skaczę regularnie.

      OdpowiedzUsuń
    12. Świetne pomysły :)! Ja kiedyś wykupiłam dla siebie i faceta wizytę w manufakturze cukierków, oj ile było zabawy ^^, a potem zostały słodkie pamiątki zrobione własnoręcznie.

      OdpowiedzUsuń
    13. A ja uważam że zawsze sprawdza się galanteria z klasą, gadżety w tym stylu: https://www.sklep.wittchen.com/man/category/81/galanteria.html to uniwersalny prezent dla każdego faceta, w dodatku na lata.

      OdpowiedzUsuń
    14. Ja swojemu kupiłam bransoletkę z Call of Duty:

      http://konsoleigry.pl/gadzety-dla-graczy/3737-bransoleta-call-of-duty-ghosts-paracord-strap-offical.html

      Świetna jest:)

      Będzie też dobra dla fana militariów, bo może użyć linki z niej do różnych fajnych rzeczy:)

      OdpowiedzUsuń
    15. Bardzo fajny post. Na pewno kiedyś jak brakinie mi pomysłów to skorzystam. Moja przyjaciółka niedawno miała urodziny, a że lubi dekoracje na meble kupiłam jej dedykowany orgonit z jej zdjęciem. Była zachwycona takim osobistym prezentem. Bardzo podobało jej się to, że spełnia funkcję i odpromiennika negatywnej energii oraz ładnej dekoracji. Jeśli ktoś chce zobaczyć co to jest orgonit to podaję linka http://www.magicstones.co Pozdrawiam i polecam

      OdpowiedzUsuń
    16. świetne
      prezenty znajdziesz też tutaj: http://www.superprezenty.pl/ - możesz poszukać
      ciekawych atrakcji w postaci jazdy supersamochodem, lotu paralotnią albo
      strzelnicy. Każdy facet będzie się dobrze bawił w takim miejscu ;)

      OdpowiedzUsuń
    17. Dla przyjaciela to prezent musi być wypasiony. Swojego zabrałam na wycieczkę do Leszna.. Oczywiście nie po to, by zwiedzać miasto tylko do tunelu aerodynamicznego.

      OdpowiedzUsuń
    18. Zdecydowanie ostatnia opcja! :) Ja ostatnio wygrzebałam w sieci taki sklep https://www.woodworld.pl/16-drewniane-brochy, drewniane dodatki dla mężczyzn.. Na początku pomyślałam że kicz... czytając jednak opinie i recenzje na blogach przekonałam się i zakupiłam zegarek dla męża :) Najlepszy prezent to taki uniwersalny i potrzebny :)

      OdpowiedzUsuń
    19. Świetny artykuł! Ja właśnie się wzięłam za szukanie prezentów gwiazdkowych, bo zaraz mi się zacznie przedświąteczny szał w pracy i nie będę miała nawet kiedy rzucić okiem :) Dla narzeczonego wynalazłam zegarek casio taki http://www.zegarkowy.pl/casio-dw-6900cb-4c.html , i chyba się na niego zdecyduję !

      OdpowiedzUsuń

     

    POPULAR

    Powered By Blogger

    SEARCH THE BLOG

    Follow

    Translate

    Polecany post

    HR czyli zasoby ludzkie oraz rekrutacja do pracy - słówka #japan

    Niedziela może nie rozpieszcza nas pogodą - wszędzie deszcze. Aby odgonić nieco szarugę za oknem, polecam gorącą herbatę oraz ten wpis.  ...

    About Me

    zBLOGowani.pl