• Fantasy - Everybody Has One..

    Eveline? Ma Cię w nosie!


    Hej, miałam tego postu nawet nie tworzyć, ale cóż, wydaję mi się że lepiej poznać niektóre firmy prosto od "kuchni"- a raczej ich PR. Jak dobrze wiecie, co jakiś czas owa firma przesyła blogerkom swoje nowości, zastrzegając że recenzje muszą się pojawić do końca danego miesiąca. Zapewne wiele z was miało "przyjemność" uczestniczyć w takich testach i poznać inne produkty, które już są bądź wejdą na rynek. Po pierwsze - firma wymaga, nie uczestnicząc w tym co się dzieje na blogu. Kiedy jeden ich produkt mi zaszkodził a jego efekty czuję i widzę do dnia dzisiejszego, postanowiłam się z nimi skonsultować, aby dowiedzieć się dlaczego tak się stało (na składach się nie znam). Na początku zaś wysłałam wszystkie recenzje w czasie, bo jak rok temu dostałam od nich przesyłke i pech chciał że miałam problemy z komputerem ( nie mogłam robić recenzji, blog stał w miejscu) dostawałam co rusz jakieś maile od nich, że się nie wywiązuję z tego czy owego. Dużo by pisać, ale doszliśmy do porozumienia i firma mnie zrozumiała, lecz po wysłaniu recek zamilkła. Teraz stało się tak samo. Po tamtej akcji myślałam, że firma nie będzie chciała dalej że tak powiem współpracować, ale okazało się inaczej. I to mi dało do myślenia, że może jednak teraz będzie inaczej - nie jest. Osoba która się zajmuje mailem, ma w głębokim poważaniu nasze słowa, maile czy jakiekolwiek próby kontaktu. GIf na dole przedstawia jak się czuję, kiedy dostaję coś upchane "masz i się ciesz i nie zawracaj mi gitary"


    Zainteresowanie ich zniknęło - mimo iż szanuję to, że mają dużo na głowie...ale chwileczkę 2 tyg ( pomijam już inne aspekty kontaktu z nimi, które nigdy nie zostały z odpowiedzią )? Kiedy coś chcą, są na zawołanie, a kiedy klient chce musi się doprosić. Niestety tego zdania nie zmienię, bo gdybym dobijała się do nich wielokrotnie - nawet na fb i nie dostawała odzewu, to jako firma byłoby mi wstyd, że nawet nie umiem rozwikłać danego problemu. Kiedyś już się kontaktowałam z nimi i na maila ( wiele razy) i na fb w komentarzach, w różnych sprawach. Nadal mają że tak to brzydko ujmę w dupie moje zdanie.

    Teraz natomiast mam uszczerbek na buzi przez ich peeling. Sądziłam, że na niezadowolenie zareagują, bo chyba chodzi o to by produkt poprawiać i słuchać rad. Tyle tylko, że trzeba mieć też jakieś rozgarnięcie i odezwać się do człowieka, przeanalizować. Ta firma tak nie robi - czekałam długo na jakiekolwiek odpowiedź, ale prędzej umrę aniżeli dostanę jakąś część ich zainteresowania. Także nie mam zamiaru z nimi mieć nic wspólnego, mam nadzieję że PR to przeczyta i nie będzie mi wysyłał durnych newsletterów i propozycji testów.

    Jeszcze na dodatek pisałam o produkcie, że mam zażalenie, to perfidnie skasowali mój komentarz - czy tak się zachowuje dojrzała firma? Przedszkole było kilka lat wcześniej - polecam, bo edukuje.

    U nich przyszedł czas na zmiany - blogerzy to nie dojne krowy, które mają dostać i się odpierdzielić, ale są przede wszystkim od tego, by się z nimi komunikować, by nie patrzeć tylko na promocje kosmetyku, ulepszać. Taka mentalność jest dobijająca. Teraz muszę walczyć z cerą, miałam krosty, ropne gulki, które bolą i masę! zaskórników - na dodatek przetłuszczanie cery jest nie do ogarnięcia... żałuję że nie robiłam wtedy zdjęć( sądziłam że to minie ) - bylibyście przerażeni jaką masakrę miałam na buzi...Teraz jest lepiej, ale muszę walczyć z tym czymś co dał mi produkt godny pójścia na kasacje..


    Gratuluję Eveline załogi, pewnie bez niej bylibyście lepsi i szanowani, ale po co, prawda? Ważne że pominiecie temat, zrobicie konkurs czy inne pierdoły i ludzie nie zauważą. Mam nadzieję że chociaż niektórzy zrozumieją przesłanie, że na pewne stanowiska nie angażuje się osób, które nie wiedzą czym jest pomoc dla klienta i udają, że tego nie widzą. WSTYD.

    JESTEM NA OGROMNE NIE.



     

    POPULAR

    Powered By Blogger

    SEARCH THE BLOG

    Follow

    Translate

    Polecany post

    HR czyli zasoby ludzkie oraz rekrutacja do pracy - słówka #japan

    Niedziela może nie rozpieszcza nas pogodą - wszędzie deszcze. Aby odgonić nieco szarugę za oknem, polecam gorącą herbatę oraz ten wpis.  ...

    About Me

    zBLOGowani.pl