Wreszcie, dosłownie wreszcie po tych deszczach i mrozie nastała cieplejsza wiosna. Aż trudno sobie wyobrazić przy takiej pogodzie że jeszcze 3 dni temu był mróz a nawet coś ala szron.. Także dziś się napawam słoneczkiem, śpiewem ptaków i... nowym produktem, który prawdopodobnie dziś już użyję.
Z firmą Cosmabell miałam dość dobry kontakt, także przyjęłam ich propozycję i właśnie dziś dotarły do mnie znane na cały internet skarpetki, które robią cuda ze stopami. Nie powiem, jestem zaintrygowana tym produktem a jeszcze w okresie, kiedy powinno nas raczyć słońce oraz wyższe temperatury, trzeba będzie wskoczyć w jakieś sandałki - ale bez ładnych stóp to raczej jest ryzykowne. Czytałam wiele recenzji o tego typu produktach i myślę, że mnie także zadowolą, ale...no nie mogło być się obyć bez "ale" - bacznie wszystko sprawdzę pod każdym kątem, gdyż skarpetki są dość drogie bo 79 zł - nie oszukujmy się , nie każdego stać, także za jakiś czas przyjdę z recenzją i powiem wam co o tym wszystkim myślę i czy byłabym skłonna tyle wydać ze swojego studenckiego budżetu ;)
Nie mówiąc nic więcej, to chyba czas na testy, co? A jakże! Wymagam dużo, więc lepiej niech to "dużo" będzie mieć racje bytu;)
A wy stosowałyście/liście takie rzeczy? Może z tej firmy?
jestem ciekawa efektów czekam z niecierpliwością! :)
OdpowiedzUsuńzaciekawiłasz mnie z tymi skarpetkami
OdpowiedzUsuńhttp://iamemilia.blogspot.com/2014/05/piekna-zdrowe-donie.html -
zapraszam do komentowania notki jak dbać o dłonie
Czekam na recenzję w takim razie :))
OdpowiedzUsuńA ja nie znam firmy ani produktów. :)) Ciekawe jak sobie da rade.
OdpowiedzUsuńja nie stosowałam ale już długo czaje się na tego typu produkt:) ciekawa jestem Twojej recenzji:)
OdpowiedzUsuńJa mam podobne skarpetki z innej firmy, ale na razie ich jeszcze nie stosowałam :D
OdpowiedzUsuńczekam na recenzję!
OdpowiedzUsuńHmm jestem ciekawa, ale mam ochotę się skusić na takie skarpetki ; )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/
Testowałam te skarpetki, na początku podeszłam do tego wynalazku sceptycznie, ale kurczę... zadziałało :)
OdpowiedzUsuńM.Ś.
Działają świetnie, ciekawa jestem Twojej opinii :)
OdpowiedzUsuń