Przychodzę po przerwie z czymś całkiem nowym - w moje ręce wpadł zestaw marki Artego, który mam przyjemność sprawdzić na własnych kosmykach. Jestem bardzo zaintrygowana linią Dream i miejmy nadzieję, że sprawi wiele dobrego z moją czupryną. Po całej kuracji z produktami dam wam znać co o nim sądzę, czy polecam i czy sprawi duży uśmiech na mojej twarzy. So let's do it!
Produkty otrzymałam ze strony Porozmawiajmy o włosach za które bardzo dziękuję. Oby się sprawdziły - miałyście może?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
nie miałam, ale jestem ogromnie ciekawa :)
OdpowiedzUsuńTej serii niestety nie znam, ale kiedyś używałam produktów artego i bardzo sobie je ceniłam. Więc pewnie i te produkty sobie poradzą :)
OdpowiedzUsuńProduktów nie znam, ale wyglądają bardzo profesjonalnie. Czekam na recenzję! :)
OdpowiedzUsuńTez jestem ciekawa.
OdpowiedzUsuń