• Fantasy - Everybody Has One..

    Wroclove Meeting czyli Spotkanie Blogerek i Vlogerek 30.11


    W sobotę odbyło się spotkanie dziewczyn w Afryka Coffe & Tea House. Do restauracji dotarłam wraz z Moniką i Anią, które spotkałam nieopodal dworca Wrocławskiego i razem tramwajem dojechałyśmy na miejsce. Z początku miałyśmy problem ze znalezieniem miejscówki i mimo, że kierowałam dobrze, zrobiłyśmy pełne kółeczko by być na miejscu;P Gdyby nie Justyna, która nas ostatecznie pokierowała mogłyśmy błądzić:>

    Na miejscu byłyśmy na czas, a w sumie przed czasem i rozgościłyśmy się z resztą na dobre. Doszło do zamówień i nie byłabym sobą, gdybym nie wzięła czegoś na ciepło do picia. Wybór padł na czekoladę <3


    Po chwili zaczęły się rozmowy...


    Oraz wymianki, a raczej stół nimi wypełniony:>


    I drugi stół z dziewczynami:


    Ja sobie upolowałam takowe rzeczy


    Odwiedziła nas pani Patrycja, moja imienniczka, z firmy NewStyler.  Zaprezentowała nam produkty do włosów, które mogłyśmy sobie sprawdzić na własnej skórze. Zapachy! <3 Dostałyśmy m.in próbki naturalnych kosmetyków do włosów, które są nowością i powoli będą wchodzić na rynek. 

    (zdjęcie zapożyczone od storybyferrou.blogspot.com)
    Kolejną panią była przedstawicielka The Secret Soap Store pani Beata, która puściła w obieg parę produktów, które mogłyśmy sobie wypróbować, poniuchać i przejrzeć składy. Owa pani troszkę chyba była zestresowana, co sama przyznała mówiąc do takiej grupy osób. Nie mniej jednak dała sobie radę i świetnie opisała asortyment.

    (zdjęcie zapożyczone od storybyferrou.blogspot.com)
    Nawet załapałam się na fotkę, tadam! Bodajże był to krem do rąk z masłem shea hmm;P

    (zdjęcie zapożyczone od storybyferrou.blogspot.com)
    Ostatnią panią była przedstawicielka Soraya pani Dagna i tutaj najbardziej zainteresował mnie cały asortyment;D Cała linia So Pretty może się okazać strzałem w dychę. Miałyśmy też okazję przejrzeć prezentację, którą dla nas przygotowała na laptopie.


    Piękne zapachy, fajna prezentacja i ta ilość produktów! Mogłyśmy obczaić takie o to cudeńka:


    Mi akurat trafił się czekoladowy balsam do ciała, już go kocham za ten zapach.


    Całkowicie przepadłam z tymi produktami, bo każdy miał w sobie coś, co mnie kusiło ];> Zresztą opakowania również zachęcają.

    (zdjęcie zapożyczone od agusiak747.blogspot.com) 
    Pomieszczenie było piękne, od razu mi się spodobało. Piękne frędzle zwisające z lamp nie tylko mnie zauroczyły;P Arleta i Ania miały co robić;P


    Warkoczykowania się im zachciało;P A propo włosów...Anka za bardzo polubiła mojego "baranka" że aż uwieczniła to na foto.
    (zdjęcie zapożyczone od 45stopni.blogspot.com)
    Nie byłam jej długo dłużna i ją capnęłam!


    A w tle jeszcze Ola;)
    Było nas w sumie 20, czyli dość duża gromadka;) Jak to mój tatuś powiedział - "istny babiniec".

    (zdjęcie zapożyczone od agusiak747.blogspot.com)
    Na koniec Asia zrobiła niewymowne zdjęcie z giftami...Potem nie było mi do śmiechu jak miałam to targać 
    :< taa...jakby co masz dowody na to kto jest gifciarą xD Nie no joke, bo jeszcze ktoś pomyśli sobie nie wiadomo co;P btw wyszłam jak trol ;__;

    (zdjęcie zapożyczone od storybyferrou.blogspot.com)
    Na spotkaniu były obecne:

    Cieszę się, że mogłam poznać tyle dziewczyn, lecz nie z każdą miałam przyjemność porozmawiać. Organizatorkom (Justynie i Agnieszce)należą się ukłony po samą ziemię za całe przygotowanie i nie mówię tu o firmach, lecz o całości. Wyszło na prawdę bardzo fajnie! Było trochę śmiechu, zgrania i o to chodzi:) 

    Podziękowania również dla firm, które przeznaczyły dla nas produkty. Dzięki nim dziś czuję się jak Hulk Hogan, bo ciężarów była masa ;O


    Czas bardzo szybko gonił, a moje busy do domu były porozstrzeliwane co kilka h, więc ponad 4 godziny mogłam sobie pobyć - mało bo mało, ale jednak. Liczę na to, że kolejne spotkanie w tak zacnym gronie będzie miało miejsce w niedalekiej przyszłości, ale póki co niech moje mięśnie odpoczywają..;P 

    Dzięki dziewczyny! Było super!



    11 komentarzy:

    1. Widać spotkanie udane, pomimo, że mam dość blisko do Wrocka, to jeszcze nie byłam tam na żadnym spotkaniu ;)

      OdpowiedzUsuń
    2. Fakt, udane spotkanie. Mam nadzieje, że " mój " były lakier będzie u Ciebie sprawował się dobrze:)

      OdpowiedzUsuń
    3. super spotkanie :) mam nadzieję, że kiedyś załapię się na jakieś blogerskie spotkanko właśnie we Wrocławiu :)

      OdpowiedzUsuń
    4. O jaaa, dostałaś mój ulubiony peeling :D My też się musimy w końcu spotkać na żywo ;)

      OdpowiedzUsuń
    5. Widać, że panowała tam świetna atmosfera ;)! tylko pozazdrościć ;))

      OdpowiedzUsuń
    6. Cieszę się, że się podobało :)

      OdpowiedzUsuń
    7. Musiało być fantastycznie :) Super, że wróciłaś taka zadowolona :)

      OdpowiedzUsuń
    8. widać, ze milutko było;D

      OdpowiedzUsuń
    9. Świetne są takie spotkania, kosmetyki Soraya mnie zauroczyły ;)

      OdpowiedzUsuń
    10. Widać, że spotkanie udane :)

      OdpowiedzUsuń

     

    POPULAR

    Powered By Blogger

    SEARCH THE BLOG

    Follow

    Translate

    Polecany post

    HR czyli zasoby ludzkie oraz rekrutacja do pracy - słówka #japan

    Niedziela może nie rozpieszcza nas pogodą - wszędzie deszcze. Aby odgonić nieco szarugę za oknem, polecam gorącą herbatę oraz ten wpis.  ...

    About Me

    zBLOGowani.pl