Ostatnimi czasy raczę się nie tylko kosmetykami, swoją ulubioną kawą i obowiązkami. W przypływie nudy, wolnego czasu sięgam po jedną z moich ulubionych ostatnio projekcji na youtube. Grupa Years&Years pochodząca z Londynu stworzyła przeszło miesiąc temu świętną piosenkę, której dopełniający teledysk jest po prostu obłędny. Uwielbiam takie klimaty, a po odsłuchaniu tego utworu setki razy - zakochałam się.
W roli wiedźmy w video występuje Emily Browning, którą pewnie większość z was kojarzy z kilku ekranizacji. Słowa piosenki są dobrze dobrane, także słuchanie tej mieszanki powoduje że ma się ochotę na więcej. Szczególnie polecam tym z was, którzy szukają czegoś nowego, świeżego.
To właśnie ta nuta towarzyszy mi przy pisaniu postów ;)
Kolejną nutą którą uwielbiam gdy siedzę w oknie, rozmyślam czy odpoczywam jest Different Pulses. Wiem, że nie każdy lubi remixy różnego kalibru, lecz ten zasługuje na chwilę uwagi, bo świetnie odpręża. Często mi ona towarzyszy, kiedy moja playlista mnie już znudzi i chcę posłuchać czegoś innego.
Jako że dziś luźny dzień i większość z nas ma wolne, to może zerkniecie na te dwie propozycje? Polećcie mi swoje! Miłej niedzieli robaczki ;)
Piosenki nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPoslucham
OdpowiedzUsuńPosłucham :)
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie na nowe posty ;*
Ladna ta modelka na dole:) piosenka tez fajna
OdpowiedzUsuń