Z góry chcę wam donieść, że kwiecień jak i maj mogą nie być obfite w blogowanie z mojej strony. Powtórka do matury oraz moje niespodziewane zapalenie płuc zmieniły wszystko:( Tak czy siak ile się da, tyle będę od siebie dawać, wiec stay tuned!
W dobie mojej choroby, a także nudy stworzyłam coś na pazurkach, Zrobiłam fotki i się nimi z wami podzielę:)
Użyłam kochanego Manhattanu z tego postu , topu z Pierre Rene oraz zwyczajnej kaszy manny:)
Nałożyłam lakier i na świeży posypałam mannę z każdej strony by dużo jej drobinek przykleiło się do płytki. Po chwili przejechałam po nich topem i nabrały koloru- niestety sama manna bez topu wygląda na paznokciach jak przyklejone wiórki kokosowe- zero koloru podkładowego lakieru:) Dlatego też top podkreśla odcień który staje się delikatniejszy.
Ważne aby mannę sobie odsypać do jakiego pojemniczka i niedociągnięcia podrasowywać maczając palce w tej zawartości:) Wszystko po to by ładnie to przylgnęło, a dociskając zapewnimy sobie dłuższą trwałość:)
To co teraz mogę powiedzieć- nie wiem jak i czym to zmyję, ale sądzę że sposób "na zdrapkę" tu się sprawdzi. Masa ciągle jest podatna na zmianę kształtu, ale z czasem zastygnie. Nie ma prawa się zerwać od tak jeśli tego nie zechcemy.
W świetle dziennym wygląda na niebieski, w ciemniejszym pomieszczeniu na zielony. Taki kameleon;P
Tutaj nałożyłam na kciuka dodatkową warstwę lakieru i to był błąd- chciałam większej pigmentacji koloru a skończyło się niedorobionym wyglądem paznokcia- neva eva! Chociaż pokażę wam, że na mannie wygląda do bee;P
Czy ten sposób mi się podoba? Tak. Nie wiem jak wam, ale moje pazurki bardzo przypadły mi do gustu- w sumie nie tylko mi;) Ciągle je dotykam bo są takie chropowate i fajniusie;D Polecam wypróbować bo to fajna zabawa:)
Ja tymczasem idę się kurować, bo moje choróbsko mnie chyba zabije...;P
xoxoTwistFantasy
Fajny pomysł!!
OdpowiedzUsuńA może spróbuj pociągnąć topem matującym?? Bo moje lakiery teksturowe właśnie w mat wpadają :)
Podoba mi się ten pomysł z kaszą :D Wygląda praktycznie tak samo jak piaskowe OPI a jest nieporównywalnie tańszy :D
OdpowiedzUsuńhaha...bardzo oryginalny pomysł...prawie jak kawiorowy mani:)
OdpowiedzUsuńOryginalne wykonanie, o takim nie słyszałam :P
OdpowiedzUsuńI kolor piekny:)
oryginalny pomysł :D
OdpowiedzUsuńkreatywność to podstawa! :D
OdpowiedzUsuńa o tym nie pomyślałam :D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł...muszę wypróbować!:)
OdpowiedzUsuńw życiu by nie wpadła na posypanie paznokci kaszą :D ciekawy efekt
OdpowiedzUsuńPiękny <3
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł:)
OdpowiedzUsuńorginalny sposób, ale efekt fajny...
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia :) mnie też choróbsko trzyma, ale nie zapalenie płuc
świetny pomysł! na pewno wypróbuje!
OdpowiedzUsuńAle pomysłowo :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie to wygląda ;) super!
OdpowiedzUsuńwyszlo super!
OdpowiedzUsuńwow! pomysł rewealcyjny! Mnie, myślę, kusiłoby zgryzanie tego :D
OdpowiedzUsuńbardzo oryginalny pomysł!
OdpowiedzUsuńAle świetny pomysł! super wyszlo:)
OdpowiedzUsuń