MUSISZ:
-obserwować publicznie mojego bloga
-zamieścić informację o rozdaniu na swoim blogu lub fb(link)
-podać swojego maila- na podstawie którego w razie wygranej wyślę wiadomość
Odpowiedz na pytanie:Od pewnego czasu mam tęgi humor, dość niewdzięczny to stan, stąd pytanie...Jak sobie radzisz ze złym samopoczuciem? Jak poprawiłabyś/poprawiłbyś mi humor?;)
Macie całkowita dowolność- nie ograniczam was tylko do treści pisemnej- może to być cokolwiek, np zdjęcie czy wierszyk( pod tym względem jestem wyczulona, więc jeśli nie umiesz, nie pisz;PP). Ważne aby kreatywnie podejść do tematu- wybiorę tą osobę której odpowiedź mnie przekona- moje własne widzimisie;P . Wszelkie prace nie pisemne kierujcie na maila twistfantasy@gmail.com w tytule wpisać konkurs,a w treści swój nick pod jakim obserwujecie.
Zrobiłam listę osób które obserwowały mnie do tej pory, jeśli dojdą nowe osoby i po konkursie się ulotnią(będę to wiedzieć) nie będą mogły brać już nigdy udziału w moich konkach i rozdaniach.
Nie przyjmuję zgłoszeń od osób prowadzących blogi wyłącznie do konkursów i takich nie prowadzonych kilka miesięcy.
Nie zrobiłam rozdania, ze względu na niechęć do liczenia pojedynczych głosów- za dużo roboty;P Konkurs trwa do końca kwietnia. Wyniki ogłoszę przed moją maturą, a wysyłka będzie w tych najbliższych dniach. Macie bardzo dużo czasu do wykazania się kreatywnością- podkreślam, że urzec może mnie nawet zwykła odpowiedź, nie tylko fantastycznie graficzne foto;)
Podsumowując:
- termin do 20.05.2013 do godziny 23:59(WPROWADZONA ZMIANA)- prace po tym terminie nie będą brane pod uwagę
-w konkursie chciałabym aby wzięło udział co najmniej 50 osób w innym razie przedłużę konkurs
-na pytanie odpowiadamy pod tym postem, inne prace na maila---> twistfantasy@gmail.com
-nagrody ufundowałam ja:
-balsam Pat&Rub
-mydełko Organique
-Lakier O.P.I
-maseczka Dermika
-maseczka Ziaja
-krem Lierac
-nie wysyłam paczek za granicę
-musisz mieć ukończone 18 lat, w innym przypadku proszę o zgodę rodziców( w przypadku wygranej)
-zwycięzcę wybieram ja sama;)
Nagrody:
Jeśli zgłosiło by się dużo osób dołożę coś do tej puli;)
BANNER ZNAJDUJE SIĘ TU .Jak wiecie nie można kopiować niczego z mojego bloga,stąd link odprowadzający.Pamiętajcie,aby banner na blogu odprowadzał do rozdania,a nie linku ze zdjęciem
Wzór:
Obserwuję jako:
Mail:
Zamieszczone info: (link)
Odpowiedź:
Powodzenia!
xoxoTwistFantasy
powodzenia;d
OdpowiedzUsuńza dużo słów?;P
Usuńnie, wręcz przeciwnie :P
Usuńpo prostu produkty nie dla mnie ;p
Obserwuję jako: Chelsea-Lena
OdpowiedzUsuńMail: chelsea@onet.pl
Baner w pasku bocznym: http://rainbow-above-me.blogspot.com/
Odpowiedź: Mnie też w maju czeka matura, więc sądzę, że humor mamy podobny :D Ja uwielbiam oglądać 'Matura to bzdura' - nic tak pozytywnie na mnie nie wpływa, jak niewiedza innych, gdy zna się odpowiedź na pytanie - więc polecam ;p A na poprawę humoru proponuję obejrzeć - http://www.youtube.com/watch?v=Xzfnh3AIuTY
Obserwuję jako: KosmetyczkaAni
OdpowiedzUsuńemail: kosmetyczkaani@gmail.com
baner: TAK http://kosmetyczkaani.blogspot.com/
Odpowiedź:
Mnie humor poprawia mój K. zawsze ma jakiegoś asa w rękawie, który rozbawi mnie do łez. Ostatnio puścił mi ten filmik:
http://www.sadistic.pl/taylor-swift-vt178441.htm :D
obserwuje paradoxa raz
OdpowiedzUsuńemail iwonab53@gmail.com
bane TAK http://paradoxaraz.blogspot.com/
odp na twojego maila
Obserwuje jako Anonimowa
OdpowiedzUsuńmail anonimowaksiezniczka@wp.pl
baner anonimowaksiezniczka.blogspot.com
odp
Ja jak jestem zła na cały swiat ide kupic dobre wino. zamykam sie w łazience włączam dobra muzyke chwile tańcze i spiewam na cale gardlo a potem nurkuje w bąbelkach albo z dobra muzyka albo z dobrym filmem. relaks totalne zlanie wszystkiego i nawet niech sie swiat konczy ja mam to gdzies. a potem po prostu ide sie wyspac i juz!
Albo poprostu isc na dobra impreze lub karaoke:)
wyluzowac sie przestac myslec o problemie i skupic sie na sobie:)
A maturą naprawde nie ma się co przejmować, zobaczysz jak bedziesz studiowac:D
Obserwuje jako Pogodowa.
OdpowiedzUsuńmail: izusc2@yahoo.pl
info o konkursie dodałam na blogu. ;p
wieczorem dodam baner ;D
a co do humoru ja mam od tego faceta który ma na mnie niezawodny sposób ;D
jednak domowo czesto włączam sobie kabarety albo Czarka Pazure który jest niesamowity i do tego wino i czipsy :D
wieczorem robie sobie meega aromatyczną kąpiel i leje do wanny pełno mazideł i zapachów az w całej łazience pachnie jak w perfumerii i wyleguje się poł wieczoru z gazetą w ręku i pianą po szyje ;P jak woda zrobi się zimna to dolewka ;PP i tak jakoś mój zły humor znika ;DD
Obserwuje jako Misz Masz
OdpowiedzUsuńmail: takatamzwykladziewczyna@gmail.com
banner na blogu takatamzwykladziewczyna.blogspot.com
odpowiedź: żeby Ci poprawić humor poopowiadałabym Ci kilka fajnych kawałów, potem obejrzałybyśmy kilka kabaretów albo extra komedie:)
pozdrawiam
Obserwuję jako : ♥Patrycja♥
OdpowiedzUsuńEmail : bestfriend@onet.pl
Banner na moim blogu : http://vanilliapl.blogspot.com/
Odpowiedź : Ja poprawiam sobie humor oglądając dobrą komedię. Mam swoje ulubione xD Oglądałam je wiele razy, ale za każdym mnie śmieszą. Jestem typem śmieszki, więc nie miałabym problemu w poprawieniu humory Tobie. Na początek opowiedziałabym Ci kilka kawałów i zabawnych sytuacji z mojego życia :P
Obserwuję jako Kayah Planeta
OdpowiedzUsuńEmail: planetakayah@gmail.com
Banner: http://planetakayah.blogspot.com/
Odpowiedź: Na poprawę humoru proponuję włączyć muzykę, zrobić sobie kawę, albo dobrą herbatę. Zasiać w sobie nutkę optymizmu, bo przecież gorzej już nie będzie, może być tylko lepiej. Spotkać się z przyjaciółmi i zapomnieć o tym co niefajne, iść na zakupy, na spacer. Wyślę zaraz moją "fotkę" - mam nadzieję, że Ci się spodoba i się uśmiechniesz:D
Obserwuję jako: KamiluŚkaa
OdpowiedzUsuńmail: kama2105@interia.pl
Banner: szaro--kolorowa.blogspot.com
Odpowiedź: Zawsze na poprawę humoru dobra jest czekoladka.. no ale cóż poradzić jeśli ktoś na diecie? Polecałabym słuchanie muzyki lub jakiegoś dobrego filmu :) A potem cieplutka kąpiel, pięknie pachnąca :)) W dodatku jeśli masz takiego kogoś kto cię wymasuje to nie dość że humor się poprawił to i jesteś w niebie. No ja niestety nie mam zbyt często takiej osoby więc podczas kąpieli muzyczka, świeczki zapachowe i odpływam .. ;)))
obserwuję : agata
OdpowiedzUsuńmail : aggeczka23@o2.pl
Kiedy mam zły humor najczęściej sięgam po kosmetyki.Mam moją ulubioną paletkę Sleeka,którą nazywam 12 odcieniami szczęścia...Gdy czuję że mam zły nastrój sięgam po intensywne kolory,i po spojrzeniu w lustro na mojej twarzy od razu pojawia się uśmiech...:) Gdy to nie pomaga,często sięgam do mojej garderoby.Zakładam szpilki i czuję się jak top modelka :PP Dosłownie,takie świrowanie :PP Sięgam także po moją ulubioną Milkę,którą da się zajeść zły humor :)
A czasam idę na shopping :PPP Mój portfel nieco cierpi,ale ja się uśmiecham :))
Obserwuję jako: nuneczka1991
OdpowiedzUsuńMail: ankatycinska@o2.pl
Info: banner zaraz zostanie wsadzony na prawy pasek blogaska! ;) http://nuneczkatestuje.blogspot.com/
Odpowiedź: Na maila wysłałam ci 3 pocieszacze, które na pewno poprawią ci humor :D Po pierwsze moja Pulpecina! Wyobraź sobie jej piękny, cudowny i uroczy jeżowy nosek, w którego dajesz jej soczystego buziaka. Jak głaszczesz jej okrągły, różowy brzuszek i patrzysz jak śmiesznie biega na swoich krótkich, pokracznych nóżkach :D Jeśli moje foty nie pomogą, to wyślę ci ją pocztą, o! XD Po drugie ROBERT! No czy może być coś piękniejszego od Roberta? Możesz go sobie zaczepiać do woli i to z jakimi korzyściami! Tyle dobroci w jednej osobie! No i wreszcie po trzecie-wysłałam ci 5 tonową czekoladę-jak taka dawka endorfin ci nie pomoże, to ja już nie wiem co...
Poza tym pomyśl sobie, że taka zajebista osoba jak ja obserwuje twojego bloga, od razu poprawi ci się humor...MUAHAHAHAHAHAHAHA XD Buziam, całuję i ściskam! :*
Obserwuję jako: diuna
OdpowiedzUsuńMail: diuna2006@wp.pl
Info: baner na bocznym pasku
Odpowiedź: Mini spa jest idealne dla ciała i duszy! do tego kina i zakupy, pyszna kawa z lodami i ciastko, cóż chceć więcej ? :)
obserwuje jako Karolina G.
OdpowiedzUsuńyagoda_she@wp.pl
link na FB
https://www.facebook.com/karolina.gierdziejewska/posts/479046652148691
odp. Skoro niedługo czeka cię matura to zapraszam do obejrzenia tego filmiku
http://www.youtube.com/watch?v=d4EIj86S3PE
najlepiej obejrzeć całą serię, ale to może zająć sporo czasu :)
Kosmetyczne remedium
OdpowiedzUsuńklaurightnow@o2.pl
Klaudia Tonieja
https://www.facebook.com/klaudia.tonieja/posts/317714785023618
Ostatnio jem;/
Mam to szczęście że nie tyję
Obserwuję jako: martitka
OdpowiedzUsuńMail: faajnykosmetyk@gmail.com
Zamieszczone info: pasek boczny http://swiatmartity.blogspot.com/
Odpowiedź: Jesteś perfumoholiczką więc wysłałabym Cię do najdroższej perfumerii, w której musiałbyś wybrać 3 flakony najdroższych perfum. A że zakupy niezwykle męczą;) to na pewno szybko zapomniałabyś o złym humorze.
Pozdrawiam
Obserwuje jako Izabela Kendzia
OdpowiedzUsuńmail ewa24444@interia.pl
notka na blogu http://blooooogzadarmo.blogspot.com/2013/04/rozdanie_5.html
Odpowiedz: Moim zdaniem najlepsze jest bieganie. To zawsze poprawia nastrój i uzależnia w dobry sposob. A ja bym cie rozweseliła babskim wieczorem ze spa domowy.
Obserwuję jako: Sassy
OdpowiedzUsuńMail : Karolina5k@o2.pl
info: banner lamax2.blogspot.com
Odp: Jestem optymistką więc prawie wcale się nie smucę :D Music my life , zawsze można zająć myśli czymś innym.
Mam sposób, który naprawdę działa.
OdpowiedzUsuńMam go w pędzlach - tak jestem wizażystką.
Najpierw z pasji do wszelkich zamiłowań plastycznych (poprostu kocham farbki, kredki, pędzle, kolorowe kosmetyki...)
A teraz głównie z czerpania przyjemności z radości kobiet. Spotkanie makijażowe, to często coś wiecej niż profesjonalny, okazjonalny makijaż. Bardzo często to przywrócenie kobiecie wiary w siebie i prawdziwej radości z zycia. To jest niesamowite, że kobiety w całym swym skomplikowaniu tak naprawde potrzebują do szcześcia prostej rzeczy: samoakceptacji!
Poczucie własnego piękna jest kluczem do sukcesów we wszytkich innych dziedzinach.
Co robie jak mam zły dzień? MAkijaż! ;)
Co robie jak mam naprawde zły dzień? Ogladam żarty wróżki Salomei, hahaha
http://www.youtube.com/watch?v=rKUwVDJpRIU
Jestem chyba nienormalna. Śmiesza mnie te "suchary" do łez.
;)
Obserwuję: Agata Oz
Baner na blogu: http://agataoz.blogspot.com/
e-mail: aurelii@o2.pl
Pozdrawiam
Obserwuję jako : Ewelina aa
OdpowiedzUsuńbaner na blogu: http://eweelinek.blogspot.com/
e-mail : tygrysek_46@wp.pl
odpoweidz na e- mailu :)
obserwuję jako: Martyna Serewa
OdpowiedzUsuńlink https://www.facebook.com/martyna.serewa?ref=tn_tnmn
email: tysia1919@amorki.pl
odp- złe samopoczucie zwalczam spacerami, aktywnością fizyczną, dużą dozą ruchu i ćwiczeń, to sprawia mi przyjemność, czuję się lepiej i zdrowiej,
Obserwuję jako: zalesia
OdpowiedzUsuńhttp://kosmetyczkawrozmiarzemini.blogspot.com/
email: zalesia.muu@gmail.com
odp na maila
Obserwuję jako: Testerka
OdpowiedzUsuńE-mail: mojkosmetycznypunktwidzenia@gmail.com
Zamieszczone info - baner: http://moj-kosmetyczny-punkt-widzenia.blogspot.com/
Odpowiedź: Kiedy mam zły humor to... oglądam sobie filmy lub zdjęcia przystojniaków, czyli tak zwanych męskich ciasteczek :D No nie ma innej opcji - po przejrzeniu kilku szalenie przystojnych, męskich i świetnie zbudowanych facetów uśmiech pojawia się na twarzy sam. Oczywiście musi temu towarzyszyć odpowiednio dobrana muzyka, najlepiej jakaś klimatyczna. Dobrze również sprawdzi się książka (oczywiście najlepiej z jakimś przystojnym facetem, którego sobie mogę wyobrazić :) ). Dzięki niej mogę przenieść się do innej rzeczywistości, gdzie moje problemy schodzą na dalszy plan :)
Obserwuję jako: Neonowa
OdpowiedzUsuńMail: keepitinmyblackbox@gmail.com
Zamieszczone info: baner http://keepitinmyblackbox.blogspot.com/
Odpowiedź: Najlepszy na poprawę samopoczucia jest śmiech!:) Jeśli ktoś się śmieje lub opowiada/robi coś zabawnego, od razu zaraża mnie pozytywnym nastrojem. Dlatego kiedy miewam gorszy nastrój, siadam sobie wygodnie na łóżku z wyprostowanymi nogami, przykrywam się kocem lub kołdrą, piję gorącą czekoladę, zajadam się jakimiś słodkościami i odpalam sobie kabarety w internecie:) Tobie na poprawę humoru polecam obejrzenie filmików Kryspina, a szczególnie dwa: http://www.youtube.com/watch?v=Jbi2S8BZPws oraz http://www.youtube.com/watch?v=hE05_ScAPXU Ja zawsze śmieję się przy nich do rozpuku:)
Obserwuję jako: Julita
OdpowiedzUsuńEmail: 19julita91@gmail.com
Info banner: http://naturalny-paznokiec.blogspot.com/
Odpowiedź: Na zły humor najlepsza jest gorąca kąpiel!! Jest to sposób, który zawsze pomaga mi rozładować złe emocje. Polecam
powodzenia wszystkim , fajne nagrody : )
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Alexis S
OdpowiedzUsuńEmail: gwiazdunia1989@wp.pl
Info banner: http://ashanti89.blogspot.com/
Odpowiedź: Na zły humor polecam świetną komedię i tabliczkę czekolady :) wszystko co złe przechodzi jak ręką odjął :)
Obserwuję jako: Modnisia
OdpowiedzUsuńE-mail: katarzyna.malgorzata@op.pl
Info zamieszczone o konkursie: http://modnisia1218.blogspot.com/
Odpowiedź na pytanie : Na zły humor polecam ci dobrą komedię, leżenie w łóżku i czytanie ciekawiej jakiejś książki, lub jeśli to nie pomaga wyjście do klubu ,spotkanie z przyjaciółmi, umówienie się na randkę lub wyjście do masażysty.
Obserwuję jako: Szufladka
OdpowiedzUsuńE-mail: krejzi89@wp.pl
Info to bannerek na moim blogu: http://zajrzyjdoszufladki.blogspot.com/
A teraz odpowiedź na pytanie: Taaaaak, złe humory ostatnio miewałam, nieźle się nawnerwiałam, aż pazurki poobgryzałam :/ My kobiety tak mamy, nieważne czy to miłość, czy praca, czy pogoda, czasem nas dopada i już. Mam dopiero 23 lata i uczę się samej siebie i ciągle szukam nowych sposobów do ogarnięcia się w takich momentach. Ostatnio zaczęłam sięgać bo literaturę o psychologii, w jednej z książek przeczytałam... "Nie nauczysz kota szczekać". Więc czasem pasuje po prostu pogodzić się z rzeczywistością, bo nawet jeśli spędziłybyśmy dłuuuugie godziny próbując nauczyć tego kota szczekać, to on i tak w końcu wydobyłby z siebie ostateczne i miażdżące... "MIAU". Dlatego też akceptujemy niepowodzenie, sytuację, która nie dzieje się po naszej myśli i idziemy... do wanny z gorącą wodą. Robimy sobie peeling,balsamujemy się malujemy paznokcie, zmieniamy kolor włosów idziemy na podcięcie końcówek. Szukamy muzyki, której do tej pory nie słuchałyśmy. ROBIMY COŚ DLA SIEBIE. Pijemy kakałko, robimy sałatkę owocową, może jakiś eksperyment w kuchni? Popatrz to bardzo proste rzeczy, ja wiem - ale odkryłam, że to właśnie w PROSTOCIE tkwi największe piękno. Czuj się dobrze sama ze sobą i dostosuj się do rytmu wszechświata. Wszystko samo się ułoży. Naprawdę ostatnio przeżywałam ciężkie chwile, nie wolno się poddawać.
Przepraszam za tak rozbudowaną wypowiedź, ale tak jakoś się wczułam... To jest mój sposób na popraweinie sobie humoru. Można dodać do tego zakupy :D
Ehh... Życie jest piękne :)
Buziaki, pozdrowienia,
Paulina
obserwuje jako: science maybe
OdpowiedzUsuńNotka:http://sciencemaybe.blogspot.com/2013/04/konkursy-ii.html
hmmm może zakupy? albo jakaś aktywność fizyczna? albo wino z przyjaciółkami?
zapomnialam maila: idealniedoskonalosci@wp.pl ps. nie mogę skopiowac zdjęcia z nagrodami:(
OdpowiedzUsuńpodsunęłaś mi pomysł z tym spisywaniem obserwatorów. też tak muszę zrobić.
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Luiza
OdpowiedzUsuńMail: luiza3554@o2.pl
Banner z odnośnikiem: urodnisia.blogspot.com (w zakładce z konkursami)
Moja odpowiedź:
- Znów zły humor mnie dopada,
Co u zrobić? Iść się zbadać?
- Absolutnie, nie w tym rzecz,
Musi zacząć Ci się chcieć!
Chcieć potańczyć, śpiewać, grać
Byle tylko nie iść spać!
- Jak to zrobić, wiesz już przecież
Dziś nie cieszy mnie nic w świecie!
Żaden prezent, żaden żart,
Niech to wszystko weźmie czart!
- Gabi moja, co Ty mówisz?!
Przy mnie raz-dwa zły humor zgubisz!
Zbieraj się już, wychodzimy!
Kilka bluzek Ci kupimy!
I tak wyszły koleżanki,
Zaczęły się przebieranki.
Po godzinach trzech wracają
I tak sobie rozmawiają:
- Miałaś rację, już po fochach,
Za to właśnie zakupy kocham!
Po godzinie humor wraca,
I nie ma żadnego kaca!
- Nie mówiłam? To zadziała!
Zakupy są lekiem moja mała! :)
Obserwuję jako: koruSSia
OdpowiedzUsuńMail: koruSSia@onet.eu
Zamieszczone info (baner na basku bocznym): http://smallbeautywoman.blogspot.com/
Odpowiedź: Aby poprawić Ci humor zabrałabym Cię na wielkie, szalone zakupy do najdroższych sklepów ;) Poczułybyśmy się przez chwilę jak prawdziwe gwiazdy na czerwonym dywanie w blasku fleszy! Po zakupach na pyszną kawę w ogromną porcją bitej śmietany i do kina na rozweselającą do łez komedię! ;) Czegóż więcej chcieć ;)
Obserwuję jako: Monika
OdpowiedzUsuńE-mail: monika_cubalibre@hotmail.com
Zamieszczone info: http://caffedurantelavoro.blogspot.com/
Odpowiedź: radzę spróbować z bieganiem, mi ono świetnie poprawia humor, po pewnym czasie od momentu rozpoczęcia biegania zaczynają się produkować w dużych ilościach endorfiny, i jest się wtedy w dobrym humorze, to się nazywa euforia biegacza :-) Polecam :)
Obserwuję jako: sarinacosmetics
OdpowiedzUsuńMail: ewelina87tt@gmail.com
Zamieszczone info: baner - http://sarinacosmetics.blogspot.com/
Odpowiedź: kiedy byłam na studiach (matematyka mgr - pełen kosmos ;P) zawsze przed egzaminami oglądałyśmy z koleżanką skecz:
http://www.youtube.com/watch?v=rb6zj8lNTFA
i atmosfera od razu robiła się lepsza!
Powiem Ci, że matura to pryszcz w porównaniu do studiów i nie trzeba się tak dołować z tego powodu :) Uszy do góry :) bo zdasz na pewno! :) Zrobiła się wiosna, pomyśl o tym, co będziesz robić po egzaminach, bo czekają Cie najdłuższe wakacje w życiu :D mi takie myśli zawsze przeganiały przygnębienie!
Obserwuję jako: xkeylimex
OdpowiedzUsuńEmail: kaylime@onet.pl
Zamieszczone info: https://www.facebook.com/kaylime/posts/608546219174028
Odpowiedź: prześlę na maila
Blog mi się bardzo podoba dlatego obserwuję a przy okazji biorę udział w konkursie i nie zamierzam uciekać po rozdaniu, nigdy tak nie robię :)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Paulina C.
Email: 15.paulina@gmail.com
Zamieszczone info: http://paulinowyblog.blogspot.com/
Odpowiedź: Mi zawsze ale to naprawdę zawsze humorek poprawiają zakupy, i nie ważne czy to kosmetyk czy ciuszek czy inne pierdółka ale ważne że coś nowego, no taka jestem sroczka na nowe rzeczy, jednak najlepsze jest to że to działa i humor powraca :)
Obserwuję jako: Misiunia
OdpowiedzUsuńmail: plata.karolina@gmail.com
Zamieszczone info: misiunia.blogspot.com
Odpowiedź: Maturą nie ma się co przejmować! Już za parę tygodni powiesz: "I o co było tyle krzyku...?". Ale domyślam się, że stres nie jest łatwo przekonać. Dlatego polecam relaks totalny. Wanna, gorąca woda i piana o zapachu czekolady. Do tego świece i dobra kawa/herbata/wino, do wyboru jedno albo wszystkie na raz. I wszystkie możliwe kosmetyki, które mają działanie relaksujące: maseczki, peelingi, żele... Po kąpieli pomaluj paznokcie, użyj kremów, balsamów... Chodzi o to, żebyś poświęciła sobie trochę czasu i zadbała o odprężenie ciała i umysłu. Po takim wieczorze pójdziesz na maturę zrelaksowana i spokojna. Ja już swoją maturę przeżyłam i też umilałam sobie czas kąpielami. A, i nie zapomnij o czekoladzie w ilościach niemalże przemysłowych. Stres sprzyja spalaniu kalorii, a czekolada podobno dobrze działa w chwilach wytężonej pracy umysłu :)
Więc uszy do góry, a już za moment będzie po wszystkim :)
U mnie stres nie sprzyjał przemianie materii, wręcz przeciwnie xD Przed maturą utuczyłam się jak prosiak, bo "zajadałam" stres. Dlatego ja tej metody nie polecam. Lepiej stres rozładować poprzez ruch- np. boks :D
UsuńMoże i tak się stać :) Ja ze stresu nie mogłam prawie nic jeść i przerzuciłam się na czekoladę. Podobno warto ją zestawić z bananami na poprawę koncentracji :) I ja z kolei w czasie matur bardzo schudłam, więc po prostu każdy ma inaczej ;)
UsuńObserwuję jako: Magdalena R.
OdpowiedzUsuńemail: katherin89@wp.pl
Zamieszczone info:http://kosmetyczny-galimatias.blogspot.com/
Odpowiedź. Nie będę Cie na siłę przekonywać, że matura w porównaniu z każdym jednym kolokwium na studiach to Pan Pikuś ;) bo pamiętam jak mnie próbowano to bezskutecznie uświadomić. Mimo zapewnień starszych znajomych sama się bardzo stresowałam. Żeby stwierdzić, że nie było się czym martwić trzeba to po prostu przeżyć. Jeśli zaś chodzi o mój sposób na poprawienie sobie humoru to zależy od tego jak kiepski on jest... jeśli jest to mały dół czy zmartwienie pomaga mój ukochany od 6 roku życia film, Pretty women, który mimo, że jest tylko rok ode mnie młodszy zawsze sprawia, że czuję że mogę wszystko. Przypomina, że bez względu na to kim jesteś czy w jakiej sytuacji się znajdujesz zła passa może się w każdej chwili odwrócić. Jeśli jednak humor jest tragiczny, to najbardziej pomaga mi jak to nazywam "wyżycie się". W moim przypadku oznacza to pójście na strzelnicę i wpakowanie 50 czy iluś kulek w tarczę. Nie dość,że wyładowuję w ten sposób złe emocje i stres, to w dodatku sprawia mi to taką frajdę, że uwalniają się endorfiny i od razu mi się buzia cieszy. Trzeba po prostu znaleźć na to swój własny sposób, nie ma złotego środka. Może będzie to strzelanie, może bieganie, a może taniec brzucha. Nie ma to większego znaczenia, najważniejsze jest to, żebyś się zrelaksowała i zatraciła w swojej pasji.
A wezmę udział :)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Mała kuchareczka
e-mail: kabaciatka.onet.pl@onet.pl
Banerek na blogu :)
Sposób mój jest taki,może to będzie nie poważne, ale gdy mam złe samopoczucie to ciągnę męża do łóżka i uprawiamy seks, wtedy wydzielają się hormony szczęścia :))
Ale Tobie raczej tym sposobem nie poprawię humoru. Dam Ci tabliczkę pysznej czekolady i od razu Będziesz weselsza :)
Zapraszam na moje rozdanie również :)
Obserwuję jako : ::MaGic Lov::
OdpowiedzUsuńemail: paulinab2_16@o2.pl
Banerek na blogu: http://magiclovv.blogspot.com/ :)
Kochana też mam ostatnio złe samopoczucie i to bardzo często, te słońce zamiast mi poprawiać humor to dodatkowo mnie dołuje ;/ ehh także wiem co to znaczy mieć złe samopoczucie... szczerze mówiąc ciężko jest samemu sobie poprawić taki stan heh ale ja aby poprawić chodź trochę swój humorek robie sobie domowe spa :) spróbuj to naprawdę pomaga chociaż na trochę :) np gorąca kąpiel z pełną wanną wody + piana :) do tego jakaś fajna muzyczka relaksacyjna bądź ulubiona piosenka:) maseczki na włosy na twarz :)) To naprawde pomaga mimo tego że robi Ci się lepiej na duszy to dodatkowo dbasz o siebie :) NAPRAWDĘ POLECAM.
Chodź na trochę humorek się poprawia :) innym sposobem na ucieczke od przykrych, męczących mysli jest zajęcie się czymś ja np zajmuje sie sprzątaniem bądź robieniem swojego DIY :)) zajrzyj do mnie na blog tam jest duzo moich prac może coś Cię zainspiruje :) dzięki temu zapomniesz o przykrych rzeczach a stworzenie czegoś da Ci satysfakcję że sama to zrobiłaś :) i byc może będzie to największa perełką w Twojej szafie <3 Także polecam :* Więc jakbym miała Ci poprawić nastrój to bym wraz z Toba zagospodarowała taki jeden dzień "Dbania o siebie" ;D a potem byśmy porobiły jakieś DIY dla siebie wzajemnie :)) hyhy
Ogólnie pierwszy raz jestem na Twoim blogu i będę tu na pewno częściej ponieważ bardzo mi się tu podoba :)
Buziakii ;*
obserwuję jako Joanna_26
OdpowiedzUsuńkabanos_25@onet.eu
info: http://www.facebook.com/joannabialecka26/posts/519648268094404
odpowiedź wysyłam na maila :)
obserwuję: paulina94x
OdpowiedzUsuńe-mail: paulina94x@gmail.com
baner: www.ssniffum.blogspot.com
odpowiedź:
Witaj moja droga równolatko!
Czym się przejmujesz mała wariatko? :P
Tak jak w "Przedwiośniu" znajdź swój autorytet,
wtedy dostaniesz się na pewno na uniwersytet.
Ja wiem, że później musiałaś liczyć kąty w kole
i pewnie zastanawiałaś się co to pisały za głupole.
No więc tak na poprawę humoru zawsze powinnaś pociągiem podróżować,
żebyś następnym razem mogła na własnych doświadczeniach bazować.
Jest matura z wiedzy o tańcu, angielskiego ,
a matura z "lakierów"- coś dla nas tak barwnego?
Czemu mam być dobra ze wszystkiego,
a to co lubię uważają za coś bezsensownego?
Matura to bzdura! Zapamiętaj moja droga,
pomimo, że teraz wydaje się być złowroga.
Nie ma się co martwić, naprawdę źle na to patrzysz!
I przez to wszystko niepotrzebnie się baczysz!
A co z tym słonkiem za oknem? W końcu wiosna nadeszła,
pomimo, że tylko na chwilkę teraz odeszła.
Ale znowu źle na to patrzysz!
Myślałaś o tym kiedy to wszytko zakończysz?
Wakacje! Najdłuższe wakacje!
A w nich wieczne LIBACJE.
Winko, relax, słonko, wakacje,
to będą Twoje najbliższe atrakcje.
Ale nie zapominaj o nas!
i nie wyjeżdżaj do Parnas.
My chcemy Twych notek blogowych,
tak samo jak zawsze- bombowych.
Tak więc pamiętaj- bez nerwów, ze złej patrzysz strony.
Nim się obejrzysz, a będzie to już rok miniony.
Korzystaj z uroków, które niesie Ci matura.
I pamiętaj, że to jedynie jedna wielka bzdura.
to mydełko wygląda, jakby utopiła się w nim pojedyncza kluska
OdpowiedzUsuńObserwuję jako Ines Sun
OdpowiedzUsuńInformacja o rozdaniu na pasku bocznym: onthesundorection.blogspot.com
E-mail: onthesundirection@gmail.com
Odpowiedź: Gdy dopada mnie złe samopoczucie najczęściej zamykam się w łazience na 2 godziny i biorę relaksującą kąpiel często robię sobie odnowę biologiczną! :)Dobrze, że nie zajadam się słodyczami :)
Pozdrawiam
Obserwuję jako: luckywoman
OdpowiedzUsuńBaner na pasku bocznym: odaytomorrowandforeverbeauty.blogspot.com
email: luckywoman0108@gmail.com
Odpowiedź: Gdy ja mam zły humor, siadam przed laptopem, włączam youtube'a i oglądam skecze różnych kabaretów. Naprawdę potrafią mnie rozśmieszyć i sprawić, że cały zły humor znika w mgnieniu oka :) Polecam zobaczyć: "kapela tropicana" oraz "łakomczucha" kabaretu Nowaki; "rozowa kwalifikacyjna", "niebo", czy "ksiądz i kościelny" kabaretu noenówka :) polecam odwiedzić kabaret.tworzymyhistorie.pl jest tam sporo skeczów oraz top lista najlepszych skeczów :D
Nie startuję. Ale chciałabym wiedzieć, jak Ci poszła matura. Mam nadzieję, że jesteś po, zadowolona i wyluzowana. W końcu to perspektywa egzaminów wpędzała Cię w stres. :) I czy któryś ze sposobów pomógł. :)
OdpowiedzUsuńObserwuję: T.R.
OdpowiedzUsuńBanner: http://tabularasaetc.blogspot.com/
e-mail: nowe-logo-85@o2.pl
Odpowiedź: Opowiedziałabym Ci moja historie, od razu doszłabyś do wniosku, że żeby nie wiem co nie jest tak źle ;P
Obserwuje jako: styllaa
OdpowiedzUsuńBanner: styllaa.blogspot.com
Mail: styllaa89@o2.pl
odpowiedź: Mi humor zawsze poprawia domowe Spa i takie właśnie bym Ci przygotowała :D
obserwuje jako : Justyna Fotek
OdpowiedzUsuńbaner: justysiowa.blogspot.com
mail: fotekj@gmail.com
odp. : myślę, że dobrym sposobem na poprawę humoru byłby wypad w góry - ale bez żadnych innych turystów dookoła - tylko Ty i bliska Ci osoba :)
Zgłaszam się do zabawy:)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Małgorzata Chrobak
Baner: http://fantazyjneupominki.blogspot.com/
mail: fantazyjneupominki@poczta.fm
Odpowiedź:
Gdy złe samopoczucie mnie dopadnie
I całkowicie mym życiem zawładnie
Walczę z nim bez chwili wytchnienia
By móc spełniać swoje marzenia
Najpierw weź oddech głęboki
Na twarz ubierz uśmiech szeroki
Przygotuj pół miarki radości
Wokół rozsiewaj tony życzliwości
Dołóż szczyptę pogody ducha
Zapewni Ci uśmiech od ucha do ucha
A pięć gramów dobrego humoru
Doda Ci niespożytej energii i wigoru
Nie zaszkodzi odrobina szaleństwa
Która zaprowadzi Cię do szczęścia
Swoim wolnym czasem się delektuj
Otaczającą miłością powoli się rozkoszuj
Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj
W cieple domowego ogniska podgrzewaj
Podawaj na gorąco ozdobione uśmiechem
I więcej już nie walcz z życiowym stresem
Pozdrawiam gorąco:)