Współpracowo Again

Dziś dostałam dwie paczuszki od dwóch firm i wreszcie moge powiedziec w mojej chorobie,że czuję się lepiej;D Ale od początku-nawiązałam dwie współprace jakiś czas temu,a paczuszki to była już tylko formalność.Po otrzymaniu ich moja mina wyglądała następująco

Nie przedłużając spójrzcie co dostałam.

Na początek Pierre Rene-bardzo dziękuję za tą paczuszkę,doszła dośc szybko co mnie jeszcze bardziej cieszy,lecz jeden produkt już mam:)

Nie wiem sama co mnie najbardziej ucieszyło,powiem jedynie że wszystko jest baardzo estetyczne,a błyszczyki pięknie pachną...ale to na dniach;D

Kolejna przesyłka jest od Avene-na tą przesyłkę czekałam od groma czasu...aż juz zwątpiłam,że dotrze,ale to nie o tym teraz.

Co prawda produkty w tych kartonikach moga nie nadawać się do testów,gdyż produktu jest za mało,ale..co ja tu będę narzekać,ważne ze mam i posprawdzam to i owo,co nam tu producent obiecuje;> Ciekawe?

Na koniec chciałabym wam pokazać co dostałam od mojej kochanej Kasi-słońce wiesz,że z tym miało być inaczej,ale mimo wszystko bardzo Ci dziękuję,odwdzięczę się!

Nigdy nie miałam kosmetyków tej firmy,a o testach mogłam sobie pomarzyć bo nigdy nie było mi po drodze;P

No i to chyba tyle,co powiecie?Co testowac najpierw,co was ciekawi?

xoxoTwistFantasy