Pragnę wam napisać, iż w tamtym miesiącu zajęłam 1 miejsce w konkursie sklepu Verona i takim o to fartem przejęłam na barki dużą sumę pieniężną na biżuterię. Wiem, że wiele osób pomyśli sobie, że niepotrzebnie się tym chwalę - ale to było dla mnie ogromne wyróżnienie z czego ciężko jest je pominąć i nie mówić słowa. Dzisiejszego dnia otrzymałam kurierem przesyłkę[można by rzecz że jeszcze "ciepła", lecz niestety wszystko było zimne brr!] - miałam pewien okres na wybór konkretnej biżuterii, ale jak to u kobiet bywa - ciężko. Wahałam się wiele razy nad podjęciem ostatecznej decyzji z tego względu, że skoro to sklep internetowy, to zdjęcia mogą być sporo przekłamane. Jednak po zdrowej chwili namysłu wybrałam dobrze i to co w necie, nie odbiega od rzeczywistości.
Opakowania które do mnie dotarły tak bardzo mi się podobają, że zacznę dla nich szukać miejsca :D Nie są tandetne jak te czerwone welurowe serduszka, które niegdyś były dostępne u każdego jubilera ugh..
Przechodząc do konkretów, spójrzcie co zamówiłam i oceńcie sami, czy są to godne uwagi produkty ;)
Ja jestem na tak i choć zdjęcia nie oddadzą tego, jak się mają owe egzemplarze na żywo to i tak starałam się jak mogłam by to uchwycić. Dodałam napis na nie, nie po to by ktoś nie mógł ich dobrze zobaczyć, a po to by nie wylądowały na fałszywych aukcjach np na allegro.
Dobry kontakt z obsługą, szybka dostawa, zero narzekań. Byłam u miejscowego jubilera mierzyć obwód pierścionka by dobrać odpowiedni dla siebie i tamtejsze sztuki były wybrakowane, a w porównaniu z tym co ja otrzymałam od sklepu to tamte wypadają strasznie słabo. Wtedy to się dopiero przeraziłam, że pewnie dostanę jakieś brzydkie przedmioty, a tu takie miłe zaskoczenie :)
Jeśli będziecie chcieli to jeszcze w przyszłości wam je pokażę w akcji w znacznie lepszej jakości - dorwę dobrego fotografa! :D
Tyle z mojego chwalenia się - nie bądźcie krytyczni na tego typu post ;) Trzymajcie się ciepło!