Co jest najlepsze na szarugę za oknem w te jesienne dni?Słodycze!Poprawiają nastrój i umilają czas o ile są w odpowiedniej ilości.Tym wieczorkiem chciałam się z wami podzielić pewnym filmikiem mojej ulubionej vlogerki,której każde video emanuje ciepłem,profesjonalizmem i chęcią działania.Niezwykle przyjemnie ogląda się jej poczynania,zwłaszcza te poniżej
Nie wiem jak was,ale mnie przekonała w zupełności,gdyż lubię i jabłka oraz resztę składników.W tym tygodniu po nie popędzę i może pokaże wam jak mi pójdzie.Przepis banalny,a sprawia tyle radości.Skusicie się?
Ale mi smaka narobiłaś :P
OdpowiedzUsuńŁeeee, nie lubię jabłek :D
OdpowiedzUsuńChyba że zmiksowane w szarlotce :D
ogladnę później, ale już mi przypominają te robione na 5 listopada w UK :D mmmmm!
OdpowiedzUsuńAle pyszne... Obserwujemy?
OdpowiedzUsuńo mniam:( mniam:( mniam:(
OdpowiedzUsuńomn omniom mnm...
OdpowiedzUsuńJa Cię kuszę na kosmetyki , a Ty co?
OdpowiedzUsuńTakie pyszności !! mmm...
Idę robić szarlotkę !