Great Lengths Shampoo No. 2

Moje włosy są bardzo zniszczone zabiegami,jakie miały miejsce dobry rok temu.Ich kondycja,stan nawilżenia sięgnął wtedy dna i nie sądziłam,że jest coś co im pomoże.Stosowałam wiele specyfików,od najtańszych poprzez drogie.Niestety efekt był bardzo krótki,a w momencie,kiedy nasiliło się wypadanie włosów zaprzestałam wszelkich pielęgnacji.Na pomoc przyszedł szampon od firmy Great Lengths.Nigdy nie stosowałam typowo fryzjerskich kosmetyków,gdyż jak wiadomo,są one drogie i trudno dostępne.Miałam taką przyjemność,że udało mi się go zgarnąć za free na fb marki.Szampon doszedł w ciągu dwóch dni w nienaruszonym stanie,w pięknej torbie oraz z karteczką(nie ma na zdjęciu) mówiącej o stosowaniu i o innych produktach.Całość która do mnie przyszła jakiś czas temu wygląda tak:

Opakowanie-jak same widzicie jest mocne,trwałe.Nie rysuje się,nie uszkadza,nie brudzi,a napisy się nie ścierają.Wydobycie produktu następuje po naciśnięciu z góry tego dzióbka,który się wysuwa ku górze i można wycisnąć szampon.Nic się nie ulewa.

Konsystencja-żelowa?zbita?Ciężko powiedzieć-jest to treściwy szampon,coś podobnego jak szampony z apteki,te gęściejsze.Kolor bursztynowo-przezroczysty.

Zapach-przepiękny!Kocham go.Jak z salonu fryzjerskiego-taki profesjonalny,nie duszący.Na włosach nie jest długotrwały,podczas mycia robi sie intensywny i drażni przyjemnie zmysły.Lubię to!

Działanie-szczegółowe znajdziecie Tutaj.Nie będę przepisywać gdyż to mija się z celem,zresztą nie da się skopiować więc tym bardziej;P Wiem,że w linku zawarta jest nowsza wersja,lecz słowa producenta te same,zobaczcie:

Zużycie nie wielkie,a to stąd,że przed zastosowaniem myję włosy zwykłym szamponem,potem kroplę większą tego i pięknie się pieni.Użyłam go więcej niż 10 razy,więc jest wydajny,co mi bardzo odpowiada.Pojemność także jest zadowalająca 250 ml/60 zł.To typowy keratynowy szampon,więc po umyciu włosy są odbudowane,sypkie i lśniące.Posiadam suche włosy,przetłuszczające się u nasady i powiem wam,że dał sobie z nimi radę już za pierwszym razem.Po pierwsze-nie da się moich włosów rozczesać po umyciu,nie da się.Stosowałam wiele rzeczy na to,ale bez skutku.Ten szampon spowodował,że rozczesywały się lepiej,nie były matowe i ładnie się układały.Kojarzycie laminowanie?Mi ono w ogóle nie służyło-wypadały mi włosy.Tutaj tylko powiązanie jest w tym,że włosy są bardzo sypkie.Przy potraktowaniu ich ujarzmiaczem w postaci odzywki w spray'u czy innej stają się bardziej miękkie.Napomnę jeszcze,ze szampon stosowałam 3 razy w tygodniu z przerwami dwu dniowymi.Dla mnie to zbawienie,ponieważ moje włosy odżyły,ich stan jest o wiele wiele lepszy niż chociażby 3 miesiące temu.Bardzo szybko działa,nie uczula,a cena nawet jak dla niektórych wygórowana,jest słuszna.Doszukałam się w produkcie samych plusów,brak wad i wierzę,że osobom ze zniszczonymi włosami on pomoże.Podczas stosowania go,prostowałam sobie włosy(wiem,zły nawyk) lecz nie wpłynęło to na kondycje włosów,gdyż nadal jest taka sama-dobra.Wcześniej nie znałam tej firmy,nawet nie wiedziałam,ze istnieje,a możliwość testowania była dla mnie czymś niezwykle miłym.Polecam serdecznie,bo to co nam mówią reklamy w tv to tylko mydlenie oczu.Tutaj niepozorna firma,działa,prosperuje i ma w swoich zasobach nie lada skarby!Możliwe,że tylko ja o niej nie słyszałam,no trudno;P U mnie zdał test celująco!

Miałyście,znacie?Podzielcie się,co wy stosujecie:)

xoxoTwistFantasy