Opakowanie-solidne,miękkie.Zamknięcie stabilne,dopracowane-nie ma prawa nic się z niego ulać.Na charakterystyczny "klik" co daje poczucie bezpiecznego przemieszczania kosmetyku.Czasami się troszkę brudzi,lecz nie jest to mankament całego produktu.Miły dla oka wygląd oraz trwałość napisów.
Konsystencja-mamy do czynienia z żelem,tak więc niczym się on nie różni od swoich kolegów.Nie posiada drobinek-przez co ubolewam,bo kocham ostre peelingujące kuleczki,lecz bez tego też jest ok.
Zapach-można się zakochać!Świeży,przywołujący na myśl wiosnę.Czuć ogórek który dominuje i sprawia,że aplikacja to czysta przyjemność i nie sposób przestać go wąchać!
Działanie-producent zamieszcza kilka słów od siebie na tylniej części tubki:
Obietnica producenta jest spełniona w każdy możliwy sposób.Jestem zachwycona produktem ponieważ posiadam tłusta cerę i wierzcie mi....ciężko zmyć z niej sebum na tyle,by wyglądała wciąż na nawilżoną i zdrową.Sprawdza się u mnie znakomicie,będę go polecać zawsze i wszędzie.Brakuje mi w nim tych drobinek ścierających naskórek,ale to nic,przeboleje.Na początku przy stosowaniu miałam wrażenie,że on nie działa-mam na myśli moment mycia,ponieważ ślizgał się po twarzy,nie dając poczucia czystości.Kiedy zmyłam go z buzi zauważyłam,że pory zostały zwężone,twarz czyściutka!!pozostawiając przyjemny zapach na niej,który potęgował radość.Skóra nie jest napięta,jest nawilżona,gładka i przyjemna w dotyku.Mam wrażenie,że promienieje i wygląda z dnia na dzień lepiej.Cena to coś koło 15 zł,a produkt jest wydajny,więc przy tak śmiesznej kwocie grzechem jest nie spróbować.Absolutny prawie ideał(brak drobinek,a szkoda)-zasługuję na wielki plus,ponieważ to co on zdziałał z moją skórą przez kilka dni,tego nie zrobiły preparaty dużo dużo droższe od niego i stosowane systematycznie.
xoxoTwistFantasy
Hm... Może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńmiałam i bardzo lubiłam, zwłaszcza jego zapach!
OdpowiedzUsuńPrzez laptopa czuję jak pachnie :D Powaliłaś mnie tym stwierdzeniem, że zrobisz zapasy na całe życie :D No ale to wielce prawdopodobne, że może zniknąć, no bo jak coś jest dobre to wiadomo - trzeba wycofać! :]
OdpowiedzUsuńBardzo lubię, jest świetny, woda micelarna też :)
OdpowiedzUsuńcoś dla mnie, dobry i plus za zapach :)
OdpowiedzUsuńciekawa recenzja, ale ja chyba się nie skuszę, bo przerzuciłam się na naturalne mydła z Alepp i jestem bardzo zadowolona z efektów ;)
OdpowiedzUsuńteż go wtedy wygrałam i również jestem zadowolona. Dla mnie najważniejsze było to, że nie ściągał skóry :)
OdpowiedzUsuńSkoro nie ściąga skóry to go chcemy i możliwe, że kupimy. Dzięki za recenzję:*;*
OdpowiedzUsuńBurżuj rządzi. Ja tam na rossnecie never ever nic nie wygrałam :<
OdpowiedzUsuńMiałam i jest ok :) U mnie trochę zbyt mocno wysuszał ale może dlatego, że moja skóra nie jest typowo tłusta.
OdpowiedzUsuńoj, po Twojej recenzji chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńteż mam problem z tą tłustą cerą...bleee, produkt wydaje sie spoko, spróbuję skoro tak zachwalasz, choć minus za brak tych drobinek;p
OdpowiedzUsuńPrzekonałaś mnie, też sobie taki żel kupię, tym bardziej, że ja bardzo cenię sobie kosmetyki marki Bourjois:) Co tam drobinki, dla mnie muszą one jedynie istnieć w peelingu, a to jest przecież żel do mycia twarzy ;)
OdpowiedzUsuń